Przejdź do głównej zawartości

Posty

Portugalskie wątki na Ars Independent Festival w Katowicach

Krótkometrażowy dramat produkcji francusko-portugalskiej zostanie wyświetlony dziś w katowickim kinie Światowid w ramach kolejnej edycji festiwalu filmowego Ars Independent. Zdjęcia do obrazu kręcono w Porto i w Vila do Conde, a główną rolę zagrała  Julie Brémond , którą niektórzy mogą pamiętać z filmu Spotkania o północy . Kraina moich marzeń to historia Bianki, która w pierwszej scenie filmu, po powrocie do Porto mówi: "Chcę być piękna". Opis filmu możecie przeczytać na stronie festiwalu ( tutaj) , a najlepiej wybrać się na seans - niestety jedyny dziś o 18.30, przed filmem Skuszeni ). Kraina moich marzeń ( Land of My Dreams )  reż. Yann Gonzalez Francja, Portugalia 2012 Projekcja: Ars Independent Festival,kino Światowid w Katowicach, 24.09.2014 r., godz. 18.30 Strona główna festiwalu:  http://arsindependent.pl/pl

"Samotność Portugalczyka" Izy Klementowskiej

Iza Klementowska Samotność Portugalczyka Czarne 2014 Samotność Portugalczyka czytało mi się bardzo przyjemnie, nie tylko dlatego, że to interesująca książka – czytałem ją w Portugalii, głównie w Leirii, gdzie spędziłem poprzedni tydzień. Czytanie książki o Portugalii w Portugalii to całkiem ciekawe przeżycie. W ubiegłym roku w lipcu, mieszkając w lizbońskim hotelu Aviz, czytałem m.in. Kiedy Salazar spał Domingosa Amarala, gdzie na początku pojawia się opis hotelu – jego wersji w czasach świetności (dziś pozostała już tylko nazwa i kilka dekoracji, zmieniła się nawet lokalizacja). Ale nie o książce Kiedy Salazar spał chcę napisać (o niej innym razem, bo też ciekawa). Samotność Portugalczyka to reportaże o ludziach z Portugalii, białych, czarnych, Arabach, Cyganach, Portugalczykach. Iza Klementowska zamieszkała w Bairro Alto, lizbońskiej dzielnicy, i zebrała ciekawy materiał. Mówi o tym w wywiadzie dla „Dużego Formatu”, który warto przeczytać (można tutaj ). A w samej książce p...

José Luís Peixoto

Zdjęcie pisarza pochodzi z jego profilu na Facebooku José Luís Peixoto jest jednym z najważniejszych współczesnych pisarzy portugalskich. Jest też poetą i dramatopisarzem. Urodził się 4 września 1974 roku w Galveias w Alentejo. W Lizbonie na Universidade Nova de Lisboa studiował współczesną literaturę niemiecką i angielską, potem był nauczycielem, m.in. w Praia w  Republice Zielonego Przylądka. Wcześnie debiutował zarówno jako poeta, jak i jako prozaik. W latach 1997, 1998 i 2000 zdobywał nagrodę Prémio Jovenesz Criadores przyznawaną młodym twórcom. Za książkę N en hum Olh ar ( Puste spojrzenie ) otrzymał w 2001 r. Prémio Literário José Saramago. Jego utwory pojawiają się w wielu zagranicznych antologiach literatury, a sam autor współpracuje z międzynarodowymi czasopismami literackimi. Sztuki pisał dla teatrów w Paryżu i Lizbonie. W 2003 r. wziął udział w bezprecedensowym projekcie i wystąpił wraz z metalową grupą Moonspel, z którą przygotował książkę i płytę. Gmina...

Lizbona w Leksykonie miast intymnych Andruchowycza - Portugal is Cursed by God?

Jurij Andruchowycz był w Lizbonie dwukrotnie - tak przynajmniej wynika z zapisków w Leksykonie - w 2000 i 2005 r. Książkę warto polecić zarówno tym, którzy odwiedzili opisywane miasta (a na pewno nie znajdzie się wielu, którzy będą znali wszystkie) i chcą sobie porównać wrażenia, jak i tym, którzy dopiero chcą poznać niektóre z nich. Każde miasto to pretekst do mniej lub bardziej, zazwyczaj bardziej ciekawej historii. Lektura miła w odbiorze, przynajmniej jak dotąd, bo całości jeszcze nie przeczytałem. Pisząc o Lizbonie, Andruchowycz przytacza własną historię związaną z pewnym napisem na ścianie w Alfamie, a całą notatkę kończy następująco: Gdyby Najwyższy Designer pozwalał każdemu z nas przed narodzeniem pojeździć po świecie i wybrać sobie przyszłą ojczyznę, to wybrałbym właśnie to piękne miejsce, w którym przekleństwo niczym nie różni się od błogosławieństwa i jest tylko jedną z jego form. Jurij Andruchowycz Leksykon miast intymnych. Swobodny podręcznik do geopoetyki i kosmo...

Przepis na domowe Pastéis de Nata

Największym problemem przy przygotowywaniu  Pastéis de Nata jest chyba ciasto francuskie, ale można przecież kupić gotowe! Pozostałe składniki też są u nas ogólnie dostępne - można więc próbować przygotować swoją wersję tych wspaniałych portugalskich pyszności. Osobiście objadam się nimi bez końca podczas każdego pobytu w Portugalii i nigdy nie mam dość. Te przygotowane w domu wyszły niemal idealnie! W smaku przypominały  pastéis  zjadane w Portugalii, może tylko za bardzo się przypiekły... Zachęcam do własnych prób przygotowania, bo są naprawdę pyszne. No i można przez chwilę poczuć się jak w Lizbonie, zwłaszcza wtedy, gdy nie możemy tam być... Pastéis de Nata Składniki na ok. 15 sztuk: 400 g ciasta francuskiego 300 g cukru 2 jajka 6 żółtek pół litra mleka 2 łyżki mąki 100 ml wody opcjonalnie laska cynamonu i cytryna Przygotowanie: Ciasto francuskie należy cienko rozwałkować na blacie lub stolnicy, najlepiej wcześniej posypanej mąką...

Na Praça da Alegria

Piosenka Amálii Rodrigues "Estranha forma de vida" w filmie Paula Austera

Amália Rodrigues to ikona fado, jego bezkonkurencyjna królowa. Aż dziwne, że jeszcze nie pojawiła się na tym blogu (nie licząc murali z jej wizerunkami). Jakiś czas temu oglądałem film Lulu na moście i okazało się, że wykorzystano w nim piosenkę sławnej fadisty. Paul Aster, mój ulubiony pisarz (też jakimś cudem dopiero od niedawna; reżyser filmu), bywał w Lizbonie i chyba ją lubi, co wynika z jego dwóch ostatnio u nas opublikowanych książek, kręcił tam również film The Inner Life of Martin Frost , który miał premierę w 2007 r. Obecność Amálii Rodrigues w Lulu na moście nie jest więc chyba przypadkowa, ciekawe zatem czy jakieś akcenty fado pojawiły się w The Inner Life of Martin Frost (w Polsce film nie był wyświetlany). Fragment filmu z wykorzystaną piosenką: