Lizbona młoda dziewczyna / Lisboa, menina e moça
Tekst wstępu napisała Grażyna Jadwiszczak
Szlagier Carlosa do Carmo u swego zarania nie miał wyznawać miłości Miastu, lecz przeprowadzić słuchacza z dołu do góry kraju, czyt. port. z południa na północ. Pierwotny tekst napisał Joaquim Pessoa – poeta, prozaik, artysta plastyk, publicysta, akademik i badacz sztuki prehistorycznej – a piosenka z jego słowami do muzyki Paulo de Carvalho nosiła tytuł Od Algarve do Minho (Do Algarve ao Minho). Był koniec 1975 roku. Utwór został zgłoszony na XIII Festiwal Piosenki RTP, który miał wyłonić piosenkę reprezentującą Portugalię na Festiwalu Eurowizji w 1976 roku. Jury portugalskiego festiwalu nie dopuściło jednak Do Algarve ao Minho do krajowego konkursu. Odrzuconą piosenką zainteresował się natomiast wybrany przez publiczną telewizję reprezentant Portugalii na Eurowizję – Carlos do Carmo, który również wyraził chęć nagrania tego utworu. Artyście spodobała się melodia, natomiast nie przypadły mu do gustu słowa piosenki. Zwrócił się wówczas do Ary dos Santosa z prośbą o nowy tekst. Ostatecznie literacka warstwa Lizbony, młodej dziewczyny stanowi dzieło trzech autorów: Ary dos Santosa, Fernando Tordo i Joaquima Pessoi. To ten drugi tekst skoncentrował się na przymiotach portugalskiej stolicy.
Lisboa, menina e moça stała się jednym z najbardziej znanych przebojów Carlosa do Carmo. Po śmierci artysty, 6 stycznia 2021 roku prezydent Lizbony, Fernando Medina ogłosił ją nowym oficjalnym hymnem Lizbony.
Słowa: Ary dos Santos, Fernando Tordo, Joaquim Pessoa
Muzyka: Paulo de Carvalho
Repertuar: Carlos do Carmo
Tłumaczenie: Grażyna Jadwiszczak
Rykoszet / Ricochete
Ricochete Any Laíns właściwie nie jest utworem Fado, a sama Artystka często zaznacza, że nie jest pieśniarką Fado, a Fado jest tylko jednym z wielu gatunków, które wykonuje. Postanowiliśmy jednak wraz z Grażyną Jadwiszczak, autorką przekładu, przygotować dla Was tłumaczenie tej niesamowitej pieśni i umieścić ją w tym zestawieniu. Znalazła się ona pierwotnie na świetnie przyjętej, bardzo dobrej płycie Any Quatro Caminos z 2010 roku (pisaliśmy o niej tutaj). Później Ana wykonała go także podczas jubileuszowego koncertu w Casino Estoril w 2020 roku, dzięki czemu znalazła się na pięknej płycie zarejestrowanej podczas tamtego wydarzenia (zobacz tutaj) i tym sposobem macie okazję słuchać także wersji koncertowej – Ci którzy byli na koncercie Artystki w Katowicach w 2018 roku (zobacz tutaj) wiedzą, jak niesamowita Ana Laíns jest na żywo. Wersja z Estoril jest o tyle ciekawa, że Anie towarzyszy podczas śpiewu Grupo de Cantares de Evora, jeden z gości tego pamiętnego koncertu (fragment jest dostępny na naszym Instagramie).
Ricochete to wiersz Natálii Correia, który Ana śpiewa do tradycyjnej muzyki z regionu Beira Baixa – wersja śpiewana nieco różni się od oryginalnego wiersza, m.in. Ana opuściła jedną zwrotkę, na potrzeby śpiewanej wersji zmieniła też ich kolejność. W przekładzie Grażyny macie okazję poznać wersję z książeczki do płyty Any, tę drugą wersję w przekładzie pokażemy Wam nieco później. Warto jednak wiedzieć, że w tym roku obchodzone są 100. urodziny poetki, o czym już wspominaliśmy przy okazji innego przekładu – Passageira da noite Joany Amendoeiry (poniżej).
Nie są nam znane inne wykonania wokalne wiersza, tym bardziej jest ono wyjątkowe. Analizy wiersza pod względem poetyckim nie podejmujemy się, zostawiamy to znawcom poezji, którzy są wśród Was J Wiersz rozwija się w formie osi zadawanych pytań, a ich powtórzenia podążają za surrealistyczną estetyką zerwania z logiką i budują niejasność, potęgowaną naprzemiennymi końcowymi rymami. Tytuł odpowiada odruchowej akcji lub zdarzeniu, które z kolei odpowiadają kolejnym zdarzeniom…
Przenieśmy się więc w świat muzyki Any Laíns i posłuchajmy utworu analizując Rykoszet w przekładzie Grażyny Jadwiszczak:
Ricochete – RykoszetSłowa: Natália Correia
Muzyka: tradycyjna z regionu Beira Baixa
Repertuar: Ana Laíns
Tłumaczenie: Grażyna Jadwiszczak
Pasażerka nocy / Passageira da noite
Fado to balansowanie między tradycją a nowymi ścieżkami. Zapuszczaniem korzeni przy jednoczesnym wzroście świeżych, soczysto zielonych liści na młodych gałązkach. Muzyka Fado żyje nieustannie między tego typu napięciami – stale się zmienia, ewoluuje, odwołując się jednocześnie do własnego dziedzictwa i walcząc z zapowiadaną co jakiś czas utratą tożsamości. By jednak było to możliwe, by rosnąć obok innych języków muzycznych, nie tracąc przy tym siebie czy lekceważąc własne znaczenie, potrzebna jest świadomość – własnej historii, wyjątkowości i języka. Dzisiaj posłuchamy pieśni, która jest dobrym przykładem wyrażenia tego napięcia i poszukiwania między starym i nowym.
Passageira da noite to wiersz poetki Natálii Correi. W warstwie muzycznej słyszymy fado tradycyjne – melodię o nazwie Fado Lopes, której autorem jest José Lopes, gitarzysta żyjący na przełomie XIX i XX wieku, od którego nazwiska wzięła nazwę melodia. Fado Lopes to jedna z najczęściej słyszanych melodii w domach fado – głównie w formie guitarrady, czyli rodzaju popisu instrumentalnego gitary portugalskiej i gitary klasycznej tzw. „violi”, które często budują występ na podstawie różnych melodii – tego typu utwory instrumentalne nazywane są wariacjami, np. Wariacjami na temat Fado Lopes. Jak każde fado tradycyjne, Fado Lopes nie posiada refrenu – składa się z czterowersowych strof, których wersy wyjątkowo są powtarzane parami.
Napięcie między starym i nowym widać już w samej warstwie instrumentalnej. Utwór otwiera gitara klasyczna, która wykonuje pasaże na akordach, nadając rytm i nowe brzmienie całej pieśni. Przejmuje tym samym jakby tradycyjną rolę gitary portugalskiej w Fado Lopes, która tworzy zarówno akompaniament, jak i melodię (warto porównać otwarcie Fado Lopes w wykonaniu Carlosa Zela oraz w wersji instrumentalnej). Tego typu akompaniament na gitarze portugalskiej obecny w starszych/bardziej tradycyjnych wykonaniach, jest bardzo charakterystyczny właśnie dla Fado Lopes wykonywanego głównie w tonacji e-moll – nie przypadkowo! Budowa i strojenie instrumentu pozwalają na wykorzystanie pustej struny mi, która dzięki bardzo szybkim ruchom palca wskazującego prawej ręki gitarzysty zdaje się nieustannie brzmieć podczas całego utworu. Kciuk natomiast wykonuje w tym samym czasie melodię na strunie czwartej. Przed pojawieniem się głosu dołączają kolejne instrumenty: gitara basowa oraz portugalska. Począwszy od drugiej strofy, wracamy jakby do dawnego podziału między instrumentami – gitara zaczyna zdecydowanie dialogować z głosem śpiewaczki, odchodząc od akompaniamentu jedynie rytmicznego i harmonicznego, które pozostawia obu gitarom. Po drugiej strofie słyszymy zaś nawiązanie do wariacji instrumentalnych, by powrócić znów do głosu śpiewaczki, która prowadzi do tradycyjnego napięcia w ostatniej strofie – zamykając w ten sposób cały utwór.
Dajmy się zatem zabrać Joanie Amendoeirze i jej muzykom w podróż po nocy pełnej fado!
Passageira da noite – Pasażerka nocy
Słowa: Natália Correia
Muzyka: José Lopes (fado tradycyjne Fado Lopes)
Repertuar: Joana Amendoeira
Tłumaczenie: Grażyna Jadwiszczak
Zapraszamy również do wysłuchania:
👉Wariacji na temat Fado Lopes (Variacoes sobre o Fado Lopes)
Gitara portugalska: José Nunes
Gitara klasyczna viola: Castro Mota
👉 Fado Lopes z innym wierszem:
Słowa: Manuel de Almeida
Muzyka: José Lopes – Fado Lopes
Gitara portugalska: José Luis Nobre Costa i Pedro de Castro
Gitara klasyczna viola: Francisco Perez Andión (Paquito)
Gitara basowa akustyczna: Joel Pina
Wykonanie Carlos Zel
Istnieje cała kategoria pieśni fado dedykowanych stolicy. Jedni opisują ją jako miejsce, przemierzając ze słuchaczem kolejne dzielnice. W Viram por aí o Fado (repertuar Maria Amélia Proença) szwendamy się po kolejnych ulicach i lokalach w poszukiwaniu starego Fado, zaś w Lisboa Antiga (repertuar Amálii Rodrigues) spotkanie z nią, porównywanej do księżniczki okrytej białym welonem tęsknoty, pozwala powrócić do dawnych walk byków, ludowych procesji i czasu królów. W dziarskim rytmie marsza Cheira Bem, cheira Lisboa skocznie odkrywamy kolejne jej kąty, przez zieleń ogrodu Tapada aż po zapach morskiej bryzy. Porównywana do młodej, czarującej dziewczyny w Marcha do centenário czy Lisboa não sejas francesa frywolnie korzysta z uciech życia, śmiało krocząc ku przyszłości. Zatopiona w poetyckich metaforach uwodzi w Lisboa Menina e Moça (z repertuaru Carlosa do Carmo).
W tę stronę idzie też dzisiejsze fado. „Pani i Ukochana Tagu” – tak opisuje ją José Luís Gordo. Poeta prowadzi nas na spacer po kolejnych zakątkach miasta – przez dzielnice i place, pokonując siedem wzgórz. Mimo że pewnie teraz odległa dla wielu z nas, słowa utkane w piękną melodię niezwykle cenionego gitarzysty Fontes Rochy, sprawiają, że staje się bliska na wyciągnięcie ręki. Spędźmy więc zatem nieśpiesznie chwilę z tą niezwykłą Panią – Lizboną, Ukochaną Tagu!
Senhora
do Tejo – Pani Tagu
znane również jako Sete colinas (Siedem wzgórz)
Słowa: José Luis Gordo
Muzyka: José Fontes Rocha
Repertuar: Maria da Fé
Tłumaczenie: Zuzanna Szpura
Silencio que se vai ouvir o fado! Cisza,
posłuchajmy fado!
Wykonanie Marii da Fé (fado należy do jej repertuaru):
W wykonaniu Joany Amendoeiry – fadistki, której już za chwilę będzie można posłuchać w Katowicach na kolejnej edycji koncertów Fado w Katowicach organizowanego przez Stowarzyszenie. Polecamy zwłaszcza cały album Amor Mais Perfeito, w całości składający się z kompozycji José Fontes Rocha.
Ciekawą interpretację Sete colinas nagrał też zespół Oquestrada, którego wersja poniżej:
A Júlia Florista / Júlia
Kwiaciarka
Tekst wstępu napisała Zuzanna Szpura:
Silêncio que se vai ouvir o Fado! Cisza, posłuchajmy Fado!
Posłuchaj głosu Júlii de Oliveiry w Archiwum Nagrań Muzeum Fado w Lizbonie:„Fado da Paixão” – wykonanie Júlia (Kwiaciarka)
lub tutaj:
a także:
Amália Rodrigues, album 1967
Gitara portugalska: Raul Nery, Fontes Rocha
Gitara klasyczna (viola): Carlos Mota
Gitara basowa: Joel Pina
Gitara portugalska: José Manuel Neto
Gitara klasyczna (viola): Carlos Manuel Proença
Namorico da Rita / Zakochana Rita
Tekst wstępu napisała Zuzanna Szpura:
Po dwóch pieśniach tradycyjnych – Na Igreja de Santo Estêvão w melodii Fado Victória oraz Estranha Forma de Vida w melodii Fado Bailado, przyszedł czas na posłuchanie czegoś lżejszego. Fado to przecież nie tylko smętne, pełne bólu wyznania, doprowadzające do płaczu publiczność, czy zawieszenie się nad cudowną przeszłością, która minęła i już nie wróci. Cierpienie, trudny los i nieustanna drążąca tęsknota rzeczywiście wyjątkowo dobrze zadomowiły się w fadowym repertuarze od jego początków, będąc dziś traktowane przez niektórych prawie jak papierek lakmusowy dobrego fado czy nawet wizytówka tego gatunku za granicą, o czym można oczywiście dyskutować. Prawda jest jednak taka, że Fado nie ucieka od tematów lekkich, uroczych, zabawnych, a nawet i sprośnych, na co znajdziemy wiele przykładów (można o tym poczytać m.in. w wydanej po polsku Historii Fado autorstwa muzykologa Ruia Vieiry Nery’ego (tłum. Grażyny Jadwiszczak, do czego serdecznie zachęcam).
Zatem na początku 2023 roku proponujemy zupełnie inny utwór – wesoły, pełen kolokwializmów i smakowitej lokalności, pachnący targiem i niedalekim Tagiem, a wszystko zanurzone w sosie młodzieńczych zalotów. Przed Państwem – O Namorico da Rita, czyli Zakochana Rita – piosenka kwalifikowana jako fado-canção (dosł. fado-piosenka), odchodzimy zatem tym razem od fado tradycyjnego. Fado-canção najprościej odróżnić od fado tradycyjnego przez to, że posiada refren i zawsze łączy się na stałe z jednym tekstem. Pojawiają się również różne struktury poetycko-muzyczne w tym samym utworze, mogą zatem obok siebie istnieć różnej długości strofy oraz kilka różnych melodii. „Zakochana Rita” pochodzi ponownie z repertuaru znanej nam Amálii Rodrigues. Autorem melodii jest António Mestre, zaś tekstu Artur Ribeiro – śpiewak i bardzo płodny autor piosenek XX w. (ponad 300 utworów!), takich jak Rosinhados Limõess, Nem às paredes confesso, czy Adeus Mouraria. Opowieść o Ricie została nagrana po raz pierwszy w 1957 roku przez wytwórnię Alvorada.
Historia toczy się na targu miejskim w Lizbonie, położonym w pobliżu rzeki i do dziś istniejącym – Mercado da Ribeira to jedno z wielu targowisk miejskich, którymi może poszczycić się niemal każda dzielnica, nadal sprzedaje się tam wszelkiego rodzaju towary, ale miejsce to jest obecnie znane głównie z Time Out Marketu – zrzeszającego w jednym miejscu wiele restauracji, zaraz przy stacji Cais do Sodré. Rita pracująca na targu zakochuje się w rybaku Franku, jednak ich zaloty są utrudniane przez matkę dziewczyny, która stanowczo się im sprzeciwia, trzęsąc przy tym całym targiem! Posłuchajmy zatem od początku! Silencio que se vai ouvir o fado! Cisza, posłuchajmy fado!
PS. Polski tekst z niewielkimi zmianami dostosowanymi do historii znajdziemy w komiksie Nuno Saraivy A wszystko to Fado! (polskie tłumaczenie: Grażyna Jadwiszczak, Zuzanna Szpura, JakubJankowski) – autor wykorzystuje opowieść o miłości Rity i Chico jako otwarcie komiksu, zakochani zaś przekazują ją dalej swoim wnukom! Zachęcamy do lektury oraz do śpiewania!
Polecamy również współczesną interpretację utworu w wykonaniu fadistki Marii Any Bobone, obdarzonej kojącym, łagodnym głosem, obecnie rzadziej spotykanym w fado kobiecym. Maria Ana Bobone na fortepianie, zaś na gitarze portugalskiej towarzyszy jej niekwestionowana gwiazda i autorytet tego instrumentu – niezwykle ceniony José Manuel Neto:
Drugim alternatywnym wykonaniem, jakie dziś proponujemy, jest jeszcze bardziej intrygująca interpretacja w wykonaniu śpiewaków ALMO (Tiago Matos i Paulo Lapa) oraz bardzo znanego pianisty jazzowego Júlio Resende, łącząca w sobie smak muzyki jazzowej i klasycznej wraz z muzyką popularną:
Tekst wstępu napisała Zuzanna Szpura:
Gdyby zapytać, które fado śpiewane przez Amálię Rodrigues cieszy się największą popularnością, bez wątpienia „Estranha Forma de Vida” plasowałoby się bardzo wysoko w rankingu. Fado z tekstem napisanym przez samą Amálię, która nie raz pokazywała swoje zdolności poetyckie, porusza bowiem do głębi i nadal bardzo chętnie jest wykonywane w domach fado. „Estranha forma de Vida”, dosłownie „Dziwny sposób życia”, to intymne wyznanie, szarpiące się między sercem a rozumem, niepokojem i stabilnością, Bożymi wyrokami, miłością, cierpieniem i samotnością.
Wspomniana pieśń fado pojawia się oficjalnie po raz pierwszy na płycie o wielkim znaczeniu dla gatunku – w 1962 roku Amália wydaje Asas Fechadas znany też jako Busto, album będący owocem spotkania z Alainem Oulmainem, autorem melodii większości utworów na płycie, poza dwoma fado tradycyjnymi, w tym właśnie melodią o nazwie Fado Bailado (dosł. Fado Tańczone). Album wywoła skrajne reakcje – od przychylnych po bardzo krytyczne, i mocno odciśnie swój ślad na tym, jak i o czym opowiada się w Fado po dziś dzień.
Obecnie „Estranha Forma de Vida” kojarzy się niemal nierozłącznie z melodią, którą za chwilę usłyszymy. Prawda jest jednak taka, że to muzyka była pierwsza, a Amália stworzyła tekst do struktury melodii wspomnianego już fado tradycyjnego „Fado Bailado” (znanego również jako „Olhos fatais”), powstałego ok. lat 20–30 XX w. Należy przypomnieć przy tej okazji, że w Fado to właśnie melodia istnieje jako oddzielna, niezależna forma, nie łącząc się zazwyczaj na stałe i na wyłączność z danym tekstem. Jeszcze do niedawna fadiści, konstruując własny repertuar (nie mogli bowiem używać bez zezwolenia fado innego artysty), poszukiwali poetów lub sami tworzyli wiersze, które pasowałyby strukturą do interesującej ich melodii. To właśnie zrobiła Amália – zaproponowała zupełnie nowy tekst, używając melodii Fado Bailado, autorstwa Alfredo Marceneiro (1888–1982), jednej z czołowych postaci Fado XX wieku. Ciekawe w przypadku tej melodii jest, że zlanie się obu elementów – tekstu i muzyki – stało się tak ścisłe, że dziś niektórzy śpiewacy, chcąc wykonać Fado Bailado, używają właśnie tytułu tekstu Amálii – brzmi to mniej więcej tak: „Zagrajcie mi, proszę, „Estranha Forma de Vida” w g-moll!”.
Ale oddajmy już głos Amálii – niech ponownie opowie nam swoją historię, tym razem bliżej i intymniej, bo w języku nam zrozumiałym, i poruszy raz jeszcze najgłębsze struny serca, nie tylko portugalskiego. Udanego słuchania! Silêncio que se vai ouvir o fado! Cisza, posłuchajmy fado!
Zachęcamy jeszcze do posłuchania:
1. Alfredo Duarte Marceneiro śpiewa Fado Bailado
2. Współczesne wykonanie „Estranha Forma de Vida” – Sara Correia
*********************************************************************
Komentarze
Prześlij komentarz