Przejdź do głównej zawartości

Portugalscy artyści na europejskich festiwalach muzycznych - lato 2015


Lato to czas festiwali, które odbywają się niemal wszędzie. Na wielu europejskich imprezach muzycznych można posłuchać i obejrzeć artystów z Portugalii. Przeglądając programy wielu z nich natknąłem się na zapowiedzi muzycznych występów naszych ulubionych portugalskich wykonawców. Takie festiwale odbywają się niemal wszędzie – w sąsiednich Niemczech, Szwajcarii, Francji, Hiszpanii, na Węgrzech… Trochę gorzej jest z festiwalami w Polsce. Na Off Festivalu w Katowicach wystąpi Rogério Brandão znany jako DJ Nigga Fox (możecie go posłuchać tutaj), urodzony w Angoli artysta, który mieszka i tworzy w Lizbonie.
DJ Nigga Fox (źródło zdjęcia tutaj)
Jak czytamy na stronie imprezy, jego muzyka to mroczny trans, abstrakcyjne techno oraz rytmy kuduro, kizomba, batucada i im podobne, które trafiły do europejskich gett wraz z afrykańskimi uchodźcami.

Wielu z Was w okresie wakacyjnym podróżuje po Europie, może więc poniższy tekst będzie podpowiedzią, którą z imprez odwiedzić podczas pobytu w jednym z europejskich miast.


Carlos do Carmo (źródło zdjęcia tutaj)
Najbliższy festiwal, z całą plejadą artystów fado, odbędzie się w Paryżu. To festiwal Folisboa, który rozpocznie się już w najbliższy piątek. Pierwszą edycję imprezy otworzy koncert 26 czerwca, na którym wystąpi Rodrigo Leão, znany m.in. z tego, że był współzałożycielem zespołu Madredeus. Drugim wykonawcą tego dnia festiwalu będzie znana wszystkim Mariza. 27 czerwca wystąpią m.in. Lura, której kilkanaście razy mogliśmy słuchać na koncertach w Polsce, a także Bonga, który 20 kwietnia wystąpił w Warszawie w ramach AfryKamery. Ostatniego dnia, 28 czerwca, na scenie pojawi się prawdziwa śmietanka współczesnego fado. Jako pierwsza wystąpi Carminho, która w ubiegłym roku wydała piękną płytę Canto. Po niej na scenę wkroczy Camané, zwany nie od dziś księciem fado. Następną artystką, która wystąpi tego dnia w Paryżu będzie Ana Moura, która od wydania płyty Desfado nie przestaje koncertować, i która aż dwa razy wystąpiła tej wiosny w Polsce. Na koniec festiwalu na scenie pojawi się sam mistrz fado Carlos do Carmo – nie wiem, czy Artysta koncertował kiedyś w Polsce, ale mam nadzieję, że jeszcze to nastąpi.



Inny festiwal, na którym pojawi się sporo portugalskich artystów to Badasom w hiszpańskim Badajoz. To już kolejna edycja imprezy, podczas której na jednej scenie występują portugalscy fadiści i hiszpańscy artyści flamenco. W poprzednich latach na scenie w Badajoz wystąpili m.in. Carminho, Mariza, Carlos do Carmo, Cristina Branco, Dulce Pontes, Sara Tavares, Ricardo Ribeiro czy Gisela João. W tym roku na festiwalu zaśpiewają fenomenalna Ana Moura (9 lipca), Dulce Pontes (10 lipca), dla której będzie to już drugi raz na tym festiwalu, oraz Cuca Roseta (11 lipca), o której nowej płycie wspominałem niedawno w jednym z postów.

Z kolei w Madrycie w dniach 26–28 czerwca odbędzie się Festival de Fado Madrid, podczas którego wystąpią kolejne gwiazdy. 26 czerwca wystąpi Carminho, 27 czerwca Raquel Tavares, a 28 czerwca Cristina Branco. Artystka zaśpiewa też 4 lipca podczas 64. Festival Internacional de Música y Danza w Granadzie, a 26 lipca w Bułgarii podczas Varna Summer International Music Festival 2015.

Mariza (źródło zdjęcia tutaj)
Od 10 do 17 sierpnia w Budapeszcie będzie trwał festiwal Sziget. Wśród wielu mniej lub bardziej znanych wykonawców 16 sierpnia na scenie pojawi się Mariza. Artystka pojawi się też 7 lipca w niemieckim Freiburgu na 33. Zelt-Musik-Festivalu. Wystąpi tam także Melody Gardot (13 lipca), związana z Portugalią, która w czerwcu tego roku wydała płytę The Currency Of Man, nagrywaną m.in. w Lizbonie. Mariza wystąpi też 6 lipca w Stuttgarcie na festiwalu JazzOpen.

António Zambujo i Carminho (źródło zdjęcia tutaj )

Z kolei Ana Moura pojawi się we włoskim Lugano na imprezie o nazwie Estival Jazz. Artystka zaśpiewa 4 lipca.
Gisela João wystąpi 28 czerwca w Marsylii podczas Festival de Marseille Danse et Arts Multiples.
António Zambujo da koncert 30 lipca w Trondheim podczas festiwalu Olavsfestdagene. Wcześniej pojawi się we francuskim Lodève – 18 lipca podczas Festival Voix de laméditerranée, a 29 lipca w Genewie podczas Musiques en été.

Camané wystąpi także 27 czerwca na Festival Musiq'3 w Brukseli (na jednej z siedmiu scen, pośród 200 innych artystów).
Ana Lains pojawi się 10 lipca w hiszpańskiej Ceuta podczas festiwalu Festival Sete Sóis Sete Luas. Na imprezie wystąpi wielu innych artystów, m.in. z Cabo Verde, Hiszpanii, Francji czy Grecji.  Spośród portugalskich artystów zagrają też Pé Na Terra (11 sierpnia w Cuenca).

Rodrigo Leão (źródło zdjęcia tutaj)
Melody Gardot (źródło zdjęcia tutaj)
Ana Moura (źródło zdjęcia tutaj)
Raquel Tavares (źródło zdjęcia tutaj)
Cristina Branco (źródło zdjęcia tutaj)
Dulce Pontes (źródło zdjęcia tutaj)
Ana Laíns (źródło zdjęcia tutaj)
Camané (źródło zdjęcia tutaj)
Cuca Roseta (źródło zdjęcia tutaj)
Pé Na Terra (źródło zdjęcia tutaj)
 
Gisela João (źródło zdjęcia tutaj)


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Portugalskie lektury na drugą połowę wakacji, czyli polecam książki, które niedawno czytałem + KONKURS

Wakacje w pełni, a oprócz wojaży to także dodatkowy czas na czytanie. Dla niektórych może to także czytanie w trakcie PODRÓŻY, bo na pewno są wśród Was tacy, którzy czytają zawsze i wszędzie i bez książki nie ruszają się z domu, jak piszący te słowa. Niektóre z opisanych poniżej książek czytałem na początku roku, a więc już jakiś czas temu, inne z kolei skończyłem przed kilkoma dniami, więc jestem w miarę na bieżąco jednak pisząc tego posta posługuję się opisami, a zwłaszcza komentarzami czytelników z portalu lubimyczytac.pl, który bardzo lubię i na którym mam konto, a opinie innych czytelników często pozwalają mi zweryfikować moje opinie o książce, przypomnieć zapomniane szczegóły albo zwyczajnie zrozumieć niejasne sytuacje opisane na przeczytanych stronach. Pewnie większość z prezentowanych poniżej książek już czytaliście, ale może się zdarzy, że podsunę komuś idealną lekturę na drugą połowę lata. Dodatkowo, dzięki uprzejmości Domu Wydawniczego Rebis ogłaszam konkurs, w któ

25 kwietnia 1974 - Rewolucja Goździków w sztuce ulicznej dzisiejszej Lizbony i wiecznie żywa pieśń Zeci Afonsa "Grândola, Vila Morena"

Źródło zdjęcia tutaj 25 kwietnia obchodzony jest w Portugalii jako rocznica Rewolucji Goździków – w tym roku już 41. W skrócie można powiedzieć, że był to wojskowy zamach stanu, który doprowadził do obalenia w Portugalii dyktatury Marcelo Cayetano (następcy Antónia Salazara). Nazwa, całkiem przyjemna dla ucha, pochodzi stąd, że żołnierzom wtykano w lufy karabinów właśnie goździki, a całe wydarzenie przebiegło niemal bezkrwawo – zginęły cztery osoby (z rąk tajnej policji DGS – Generalna Dyrekcja Bezpieczeństwa, dawna PIDE – Policja Międzynarodowa i Ochrony Państwa, podczas oblężenia jej siedziby). Następstwem tych wydarzeń była też dekolonizacja portugalskich terytoriów w Afryce i Azji oraz rozpoczęcie procesu demokratyzacji systemu politycznego Portugalii, w której od 1945 r. istniała dyktatura wprowadzona przez Antónia Salazara. Zaczęło się od tego, że 25 kwietnia tuż po północy lizbońska rozgłośnia radiowa Rinasenza nadała zakazaną przez cenzurę pieśń Grândola, Vila Morena

Mariola Landowska - polska malarka w Portugalii (i jej wystawa Mundo Colorido w Open Gallery Moniki Krupowicz w Szczecinie)

Pracownia Marioli Landowskiej w Paço de Arcos Mariola Landowska jest polską malarką mieszkającą i pracującą w Portugalii. Moja historia z twórczością Artystki to jedna z (moich) lizbońskich historii. Pewnego razu, oglądając piękne obrazy i kafle w galerii (której nazwy niestety nie pamiętam) pani z obsługi zapytała mnie, skąd jestem. Gdy usłyszała, że z Polski zapytała, czy znam twórczość Marioli Landowskiej, bo obraz który przed chwilą oglądałem to właśnie jej praca. Gdy przyszedłem do galerii następnego dnia, żeby kupić upatrzony wcześniej kafelek, pani już wiedziała że za kilka dni (bodajże 12 czerwca ubiegłego roku) miał być wernisaż wystawy prac Marioli Landowskiej Mona Lisa i inne w galerii CNAP, na który zresztą mnie zapraszała. Data wernisażu była jednak dniem mojego wylotu z Lizbony do Polski. Po powrocie oczywiście zapoznałem się z twórczością tej znakomitej (teraz już to wiem) malarki, odnalazłem jej profil na Facebooku oraz stronę internetową. Wiele obrazów, które og