![]() |
Widok na cmentarz, źródło zdjęcia tutaj |
Chociaż jest otwarty dla publiczności niemal każdego dnia, można rzec, że Cmentarz Brytyjski jest jednym z najbardziej strzeżonych lizbońskich sekretów. Mały i ukryty, chroniony przez wysokie ściany i zacieniony przez stuletnie wysokie drzewa, należy do najromantyczniejszych miejsc, będąc zarazem mało znaną zieloną „wyspą” w stolicy. Jest też doskonałym uzupełnieniem Jardim Estrela, którego północna brama znajduje się dokładnie naprzeciwko, a który założono 10 lat później niż cmentarz (nekropolia powstała w 1842 roku).
Teren został przekazany społecznościom brytyjskiej i holenderskiej w 1717 r. w celu utworzenia cmentarza na sąsiedniej działce przy Travessa dos Ladrões, dzisiejszej Rua da Estrela. W tym czasie protestanci byli prześladowani przez katolików, którzy uważali ich za heretyków, pomimo faktycznej wolności wyznania, jaka istniała w Portugalii od 1640 r. Prześladowania były też powodem innej nazwy, pod którą był znany teren – jako Cmentarz Cyprysów. Funkcjonowała ona po tym, jak sąd inkwizycyjny nakazał, aby posadzić swoisty mur z cyprysów na całym jego nekropolii, aby katolicy nie widzieli protestanckich grobów – miejsce to było wówczas określane mianem „ziemia heretyków” – cyprysy miały chronić groby przed zniszczeniem.
W ten sposób, a także będąc jednym z najpiękniejszych cmentarzy w Lizbonie, teren ten jest doskonałym repozytorium długich i burzliwych dziejów brytyjskiej obecności w Portugalii. Najstarszy nagrobek, które zużył się przez lata, znajduje się blisko bramy wejściowej. Szczątki Francis la Roche, uchodźcy hugenockiego, leżą tu od 1724 r. Data jest zaskakująca, biorąc pod uwagę, że sojusz brytyjsko-luzofoński powstał znacznie wcześniej, w 1373 r.
Jednakże od XVI wieku, jako rezultat słynnej schizmy zainicjowanej przez Henryka VIII, większość populacji brytyjskiej odrzuciła posłuszeństwo wobec papieża. Oznaczało to, że anglikanie żyjący w katolickich państwach napotkali liczne trudności, włączając zakaz pochówku na istniejących cmentarzach. W Portugalii protestanci, czy to mieszkający na stałe, czy tylko przyjezdni, byli chowani w tajemnicy, nad morzem albo nad brzegami rzek w drewnianych skrzyniach, w których sprowadzano cukier. Taka kolej rzeczy powodowała w końcu powstawanie odrębnych miejsc pochówków.
![]() |
Grobowiec Henrego Fieldinga, źródło zdjęcia tutaj |
Najbardziej znany nagrobek na cmentarzu i jedyny oznakowany już od wejścia, to miejsce pochówku Henrego Fieldinga, ojca angielskiej powieści, autor wydanego w 1749 r. bestseleru Tom Jones. Fielding przybył do Portugalii by spróbować ratować swoje zdrowie (chorował na gruźlicę), jednak zmarł niedługo, bo dwa miesiące po przybyciu, w 1754 roku, pozostawiając pośmiertną pracę Dziennik z podróży do Lizbony, który niestety w Polsce nie został wydany. Co ciekawe, nie widomo, gdzie dokładnie został pochowany pisarz, ponieważ brakuje akt pochówków z lat 1754–1762, jednak w 1830 r. wzniesiono pomnik w formie grobowca ku czci pisarza sfinansowany z publicznej zbiórki.
Wiele z najstarszych i najbardziej artystycznych nagrobków i mauzoleów na cmentarzu pochodzi z drugiej połowy XVIII wieku. Sporo z nich to groby angielskich żołnierzy w stanie spoczynku, których śmierć zastała właśnie w Lizbonie, ale którzy nigdy nie służyli w Portugalii. Inaczej było w kolejnych latach, gdy na cmentarzu chowano żołnierzy poległych w wojnach napoleońskich z lat 1799–1815 – było ich tak wielu, że konieczne było powiększenie ogrodzenia i ta część cmentarza była wówczas nazywana cmentarzem żołnierzy.
![]() |
Grobowiec-piramida Christiana Augusta, księcia Waldeck i Pyrmont, źródło zdjęcia tutaj |
Do najciekawszych obiektów na cmentarzu, poza nagrobkiem Fieldinga, należy wielka marmurowa piramida wzniesiona dla Christiana Augusta, księcia Waldeck i Pyrmont, a także grób niemieckiego astronoma Carla Ludwiga Christiana Rümkera.
Kościół São Jorge, obecnie zamknięty, założono na tym terenie w 1822 roku. Prawie wszystkie groby zwieńczone są krzewami, najstarsza aleja pokryta jest mchem, a wśród gotyckich grobowców i celtyckich krzyży stoją ogromne smocze drzewa, strzeliste cyprysy i gigantyczne palmy.
Do cmentarza przylega cmentarz żydowski, niewielki obszar, na którym grzebano w XIX w. wieku Sefardyjczyków, którzy powrócili do Lizbony z Londynu i Gibraltaru.
Wejście na cmentarz brytyjski znajduje się przy Rua de São Jorge. Brama jest otwarta od 10.30 do 13.00 codziennie z wyjątkiem sobót. Przy wejściu można kupić ulotkę informacyjną z mapą. Część cmentarza z żydowskimi grobami nie jest udostępniana do zwiedzania.
![]() |
Grobowiec Carla Ludwiga Christiana Rümkera, źródło zdjęcia tutaj |
![]() |
źródło zdjęcia tutaj |
Brytyjskie cmentarze mają swój klimat - są inne niż nasze, jeżeli chodzi o wzornictwo. Na zdjęciach brakuje mi tylko Wiązanek nagrobnych, które by wzbogaciły kolorystykę a przy okazji oddały cześć zmarłym :)
OdpowiedzUsuńPo niektórych nagrobkach widać, że cmentarz jest naprawdę stary. Fajnie czasem przejść się po starych grobach i pomyśleć o osobach które już od dawna nie żyją. Niektóre nagrobki są naprawdę piękne i wyjątkowo wystawne
OdpowiedzUsuń