Przejdź do głównej zawartości

Barwy Ziemi - Portugalia w MDK Bogucice - Zawodzie w Katowicach (26.05.2018)

Marek Gazela, Kinga Rataj, Witek Góral (źródło zdjęcia tutaj)
Wczoraj w Katowicach, w MDK Bogucice – Zawodzie, dziale Bogucice, odbyła się impreza pod nazwą Barwy Ziemi. To kolejna edycja tego ciekawego cyklu, która tym razem dotyczyła Portugalii. Organizatorzy zapewnili kilka atrakcji. Wszystko zaczęło się o godz. 16.00. Chętni mogli wziąć udział w dwóch warsztatach. Pierwsze dotyczyły podstaw języka portugalskiego i poprowadził je Marcin Raiman z Zakładu Filologii Portugalskiej i Przekładoznawstwa UJ, drugie natomiast – malowania kafli azulejos. Efekty malowania można było potem zobaczyć na małej wystawie – niektórzy nieźle się spisali!


Oficjalne otwarcie rozpoczęło się o godz. 17.30 i po krótkiej zapowiedzi odbyła się prelekcja dotycząca podróży do Portugalii. To był ten punkt popołudnia, za który odpowiedzialne było nasze Stowarzyszenie. W podróż po Portugalii przybyłych gości zabrali Krzysztof Rosenberger i Tomasz Giza z zarządu Stowarzyszenia. Opowiedzieliśmy o najciekawszych naszym zdaniem miejscach, do których warto skierować swe kroki podczas portugalskich wojaży. Był to jednak tylko niewielki przedsmak tego, co może nas spotkać podczas prawdziwej podróży. Po naszym wystąpieniu był czas na gwiazdę dnia, czyli Kingę Rataj, która jak zawsze w niesamowity sposób zaśpiewała utwory fado. Zrobiło się nastrojowo i klimatycznie. Znowu nie zabrakło tak znakomitych utworów, jak Transparente, Meu Fado, Barco Negro czy Recusa i Gaivota. Artystce na scenie towarzyszyli gitarzysta Witek Góral i pianista Marek Gazela. Niezmiernie cieszy nas fakt, że znowu spotkaliśmy się z Kingą Rataj na wspólnej imprezie :-)

Krzysztof Rosenberger, Tomasz Giza (źródło zdjęcia tutaj)

Po koncercie, który otrzymał owacje na stojąco, odbyło się wręczenie podziękowań, które otrzymaliśmy i my – możecie je zobaczyć poniżej. Przy okazji my również bardzo dziękujemy za zaproszenie do współorganizacji wydarzenia i w ogóle za zainteresowanie naszym Stowarzyszeniem – kierownictwu MDK Bogucice – Zawodzie oraz pani Zofii Garganisz. Jak zawsze bardzo wielką przyjemność sprawiło nam opowiadanie o Portugalii i cieszymy się, że poszerzyliśmy grono sympatyków tego pięknego kraju. Na koniec była jeszcze jedna atrakcja. A w zasadzie dwie. Organizatorzy poczęstowali nas portugalską potrawą, a była nią zupa caldo verde i trzeba przyznać, że smakowała prawie jak w Portugalii :-) Na koniec można było obejrzeć wystawę fotografii z Portugalii, która w bogucickim domu kultury będzie dostępna jeszcze do końca czerwca. Na wystawę składają się zdjęcia członków Stowarzyszenia. Polecamy!

Podziękowania dla Stowarzyszenia 
Warsztaty malowania kafli azulejoz (źródło zdjęcia tutaj)
Warsztaty z języka portugalskiego, w środku prowadzący Marcin Raiman (źródło zdjęcia tutaj)
Wystawa zdjęć członków Stowarzyszenia
Wystawa zdjęć członków Stowarzyszenia

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Portugalskie lektury na drugą połowę wakacji, czyli polecam książki, które niedawno czytałem + KONKURS

Wakacje w pełni, a oprócz wojaży to także dodatkowy czas na czytanie. Dla niektórych może to także czytanie w trakcie PODRÓŻY, bo na pewno są wśród Was tacy, którzy czytają zawsze i wszędzie i bez książki nie ruszają się z domu, jak piszący te słowa. Niektóre z opisanych poniżej książek czytałem na początku roku, a więc już jakiś czas temu, inne z kolei skończyłem przed kilkoma dniami, więc jestem w miarę na bieżąco jednak pisząc tego posta posługuję się opisami, a zwłaszcza komentarzami czytelników z portalu lubimyczytac.pl, który bardzo lubię i na którym mam konto, a opinie innych czytelników często pozwalają mi zweryfikować moje opinie o książce, przypomnieć zapomniane szczegóły albo zwyczajnie zrozumieć niejasne sytuacje opisane na przeczytanych stronach. Pewnie większość z prezentowanych poniżej książek już czytaliście, ale może się zdarzy, że podsunę komuś idealną lekturę na drugą połowę lata. Dodatkowo, dzięki uprzejmości Domu Wydawniczego Rebis ogłaszam konkurs, w któ

25 kwietnia 1974 - Rewolucja Goździków w sztuce ulicznej dzisiejszej Lizbony i wiecznie żywa pieśń Zeci Afonsa "Grândola, Vila Morena"

Źródło zdjęcia tutaj 25 kwietnia obchodzony jest w Portugalii jako rocznica Rewolucji Goździków – w tym roku już 41. W skrócie można powiedzieć, że był to wojskowy zamach stanu, który doprowadził do obalenia w Portugalii dyktatury Marcelo Cayetano (następcy Antónia Salazara). Nazwa, całkiem przyjemna dla ucha, pochodzi stąd, że żołnierzom wtykano w lufy karabinów właśnie goździki, a całe wydarzenie przebiegło niemal bezkrwawo – zginęły cztery osoby (z rąk tajnej policji DGS – Generalna Dyrekcja Bezpieczeństwa, dawna PIDE – Policja Międzynarodowa i Ochrony Państwa, podczas oblężenia jej siedziby). Następstwem tych wydarzeń była też dekolonizacja portugalskich terytoriów w Afryce i Azji oraz rozpoczęcie procesu demokratyzacji systemu politycznego Portugalii, w której od 1945 r. istniała dyktatura wprowadzona przez Antónia Salazara. Zaczęło się od tego, że 25 kwietnia tuż po północy lizbońska rozgłośnia radiowa Rinasenza nadała zakazaną przez cenzurę pieśń Grândola, Vila Morena

Mariola Landowska - polska malarka w Portugalii (i jej wystawa Mundo Colorido w Open Gallery Moniki Krupowicz w Szczecinie)

Pracownia Marioli Landowskiej w Paço de Arcos Mariola Landowska jest polską malarką mieszkającą i pracującą w Portugalii. Moja historia z twórczością Artystki to jedna z (moich) lizbońskich historii. Pewnego razu, oglądając piękne obrazy i kafle w galerii (której nazwy niestety nie pamiętam) pani z obsługi zapytała mnie, skąd jestem. Gdy usłyszała, że z Polski zapytała, czy znam twórczość Marioli Landowskiej, bo obraz który przed chwilą oglądałem to właśnie jej praca. Gdy przyszedłem do galerii następnego dnia, żeby kupić upatrzony wcześniej kafelek, pani już wiedziała że za kilka dni (bodajże 12 czerwca ubiegłego roku) miał być wernisaż wystawy prac Marioli Landowskiej Mona Lisa i inne w galerii CNAP, na który zresztą mnie zapraszała. Data wernisażu była jednak dniem mojego wylotu z Lizbony do Polski. Po powrocie oczywiście zapoznałem się z twórczością tej znakomitej (teraz już to wiem) malarki, odnalazłem jej profil na Facebooku oraz stronę internetową. Wiele obrazów, które og