Przejdź do głównej zawartości

Portugalskie nowości płytowe - subiektywny wybór (4)

Tym razem sporo czasu minęło od ostatniego przeglądu (zob. tutaj) i zapewne sporo płyt mi umknęło, mam nadzieję, że jednak przynajmniej te najważniejsze udało mi się dostrzec. Było ich naprawdę dużo, skupiłem się więc na moich absolutnie ulubionych, tych które przynajmniej trochę udało mi się poznać i posłuchać, jeszcze zanim zacząłem pisać posta. Przeważają tu płyty fado, bo ten gatunek portugalskiej muzyki lubię najbardziej. Ciekawe, czy w poniższym zestawieniu są Wasze ulubione albumy...



Teresa Salgueiro Horizonte

Na nagrania Teresy Salgueiro zawsze czekam z utęsknieniem, bo ciągle, od czasów filmu Lisbon Story fascynuje mnie jej głos. W opisie płyty w sklepie Fanc napisano, że nie jest przesadą zaklasyfikowanie głosu Teresy jako niematerialnego dziedzictwa dóbr współczesnej kultury portugalskiej. Na Horizonte znalazł się nowy materiał, którego kształt i brzmienie jest wynikiem czterech lat podróży i koncertów na całym świecie związanych z promocją poprzedniej płyty O Mistério. Tytułowy singiel Horizonte, ze słowami Teresy Salgueiro i jej współkompozycją wraz z magicznym teledyskiem zapowiadają fantastyczny materiał.



António Zambujo Até pensei que fosse minha

1 października ukazał się nowy album Antónia Zambujo Até pensei que fosse minha. Jest to płyta z utworami Chico Buarque, brazylijskiego muzyka i pisarza. Na płycie jest jeden duet z Brazylijczykiem – utwór Joana Francesa; są też duety z Carminho (utwór O Meu Amor) i Robertą Sá (utwór Sem Fantasia). Nie mogę się doczekać, momentu, w którym będę mógł posłuchać tej płyty w domu!



Marta Pereira da Costa Marta Pereira da Costa

Ta wspaniała płyta ukazała się już w maju. Marta Pereira da Costa jest świetną gitarzystką gitary portugalskiej, jedną z nielicznych kobiet grających na tym instrumencie, a już na pewno nieliczną grającą tak dobrze. Na płycie, której singlową Terrę pewnie już znacie, towarzyszą jej znamienici goście, którzy użyczają swojego głosu lub innego talentu muzycznego. Pojawiają się Camané, Dulce Pontes, Rui Veloso, Pedro Joía, Richard Bona oraz irańska artystka Tara Tiba.


Yolanda Soares Royal Fado

Trzeci album Yolandy Soares ukazał się we wrześniu. To płyta inspirowana twórczością Amálii Rodrigues z tekstami wybitnych twórców słowa, jak Camões, i wielkich kompozytorów, wśród których jest Alain Oulman. Yolanda Soares nadaje utworom z płyty romantyzm opery, ale także dźwięki z muzyki światowej takiej jak flamenco, tango czy orientalnej. Królewskie Fado Yolandy Soares ma duszę Artystki, a łączenie z fado wyżej wymienionych stylów daje wspaniały efekt, który możecie posłuchać w pierwszym singlu z płyty pt. O Nosso Povo, do którego teledysk powstał w Coimbrze, w pięknej Bibliotece Joanina (o której w przyszłości też przygotuję post) oraz na dziedzińcu przed nią.



Caixa Alfama

Dwupłytowy album zawiera utwory Artystów, którzy wystąpili na tegorocznej edycji festiwalu Caixa Alfama. Wśród nich znaleźli się m.in. Carminho, Ricardo Ribeiro, Gisela João, Raquel Tavares, Aldina Duarte, Marco Rodrigues, Fábia Rebordão i wielu innych. Doskonały album dla tych, którzy nie mogą mieć osobnych płyt każdego z wykonawców.





Rodrigo Leão & Scott Matthew Life is Long


Najpierw Scott Matthew  przyjął zaproszenie Rodrigo Leão przy okazji jego płyty A Montanha Mágica, a teraz wspólnie nagrali całą płytę. Niezwykle ciekawą i przyjemną w słuchaniu. Rozpoznawalny głos Scotta Matthew doskonale wpasowuje się w kompozycje Rodrigo Leão, a i tak najlepiej obaj panowie brzmią podobno na scenie. Niestety nie miałem okazji sprawdzić, ale może Wy byliście na ich koncercie? Duet jest obecnie w trasie koncertowej, która wychodzi poza Portugalię – w listopadzie będą koncerty w Hiszpanii, a w marcu w krajach niemieckojęzycznych.



Fábia Rebordão Eu

Pod koniec września ukazał się drugi album studyjny Artystki, która jest uważana za jeden z najlepszych głosów nowego fado. Chyba zasłużenie, przynajmniej po tym co mogliśmy usłyszeć do tej pory. Singiel z płyty, Falem Agora, też brzmi niesamowicie. Nazwiska, z którymi Fábia Rebordão współpracowała przy tworzeniu albumu muszą gwarantować sukces i wysoką jakość. Producentami byli New Max (Expensive Soul) i Jorge Fernando, a autorami utworów m.in. Pedro Silva Martins, Dino D'Santiago, Jorge Fernando, Tozé Brito czy Rui Veloso. Sama Fábia też jest autorką kilku piosenek, które znalazły się na płycie. W utworze Alice na gitarze portugalskiej towarzyszy jej legenda tego instrumentu Custódio Castelo.



Cristina Branco Menina

Cristinę Branco uwielbiam bezwarunkowo i każdy jej album potwierdza, że słusznie. Bardzo mnie ucieszyła wiadomość o kolejnej płycie tej fantastycznej Artystki. Na razie przesłuchałem ją tylko fragmentarycznie, ale to wystarczy by stwierdzić, że to płyta doskonała. Sami posłuchajcie. Na zachętę wymienię kilka nazwisk osób, które przy płycie z Cristiną współpracowały: Ana Bacalhau (Deolinda), Kalaf (Buraka Som Sistema), Jorge Cruz (Diabo na Cruz), Luis Severo (Cão da Morte), Cachupa Psicadélica, Peixe i Nuno Prata (Ornatos Violeta) Mário Laginha, Pedro da Silva Martins i Luis Martins (Deolinda) czy pisarz António Lobo Antunes. Nie mogę się też doczekać, aż usłyszę materiał na żywo łudząc się, że Artystka w końcu zawita do Polski.



Helder Moutinho Manual do Coração

Autorem słów do wszystkich utworów na płycie, która ujrzała światło dzienne w maju, jest João Monge. Muzykę napisali tak znani Artyści, jak Carlos Barretto, João Gil, Zeca Medeiros, Manuel Paulo, Marco Oliveira, Mário Laginha, Pedro da Silva Martins & Luís José Martins (Deolinda), Ricardo Parreira oraz Vitorino. Na krążek brata Camané składa się 15 świetnych utworów w stylu fado.






Raquel Tavares Raquel

Trzecia płyta Raquel Tavares, zaliczanej do najważniejszych głosów współczesnego fado, zabiera nas do świata tego gatunku muzyki, gdzie przez 11 utworów króluje jego głębia i prawdziwy artyzm fado, któremu poddajemy się już przy pierwszych dźwiękach i trwamy w nim na długo po wybrzmieniu płyty. Muzykę dla Raquel skomponowali m.in. António Zambujo, Miguel Araújo, Tiago Bettencourt, Rui Veloso oraz Jorge Cruz, a w nagraniu płyty wzięli udział Carlão, Rui Veloso i António Serrano.



Pedro Moutinho O Fado em Nós

Płyta Pedra Moutinho, drugiego brata Camané, ukazała się jeszcze w lutym, ale w poprzednim przeglądzie o niej nie pisałem. A pominięcie jej byłoby sporym przeoczeniem, bo to świetny materiał inspirowany starszym fado. Płyta powstała w studio Muzeum Fado, muzycy towarzyszący Pedrowi nagrali ją wszyscy razem w jednym czasie, a efekt jest co najmniej fantastyczny. Sami posłuchajcie. Fado jest w nas.




Madur Madur

Drugi album Madur ukazał się w kwietniu, a promował go bardzo udany utwór Vem de Expresso z „lizbońskim” teledyskiem. Płytę produkowała sama Madur we współpracy z Diogo Clemente i Valterem Rolo. Wśród dwunastu utworów na płycie siedem to oryginalne kompozycje, a pozostała piątka to tradycyjne fado w wersji Madur. Przy nagrywaniu tego materiału towarzyszyli jej zacni muzycy: na gitarze portugalskiej Ângelo Freire i Guilherme Banza, na gitarze klasycznej Diogo Clemente, na gitarze basowej António Quintino, André Silva na instrumentach perkusyjnych, a Valter Rolo na klawiszowych.


Luísa Soares O Fado e o Sonho


Luísa Soares jest posiadaczką pięknego aksamitnego głosu, który na co dzień można usłyszeć w domach fado w Lizbonie i w Estoril, a zdarzają się też koncerty zagraniczne. Nowa płyta Artystki to różnorodne tematycznie fado, które w wykonaniu Luísy Soares brzmią szczególnie pięknie. Na płycie zagrali dodatkowo António Jorge na gitarze portugalskiej, João Ramos na gitarze akustycznej oraz João Adelino na basie.

Komentarze

  1. Płyta Caixa Ribeira (jak sama nazwa wskazuje) nie dotyczy lizbońskiego festiwalu Caixa Alfama lecz jego młodszego odpowiednika, który organizowany jest w Porto. W tym roku było to 3-4 czerwca. Podobny festiwal (z mniejszą reprezentacją artystów) odbywa się w Angoli pod nazwą Caixa Luanda.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję za uwagę - wstawiłem nie tę okładkę. Poprawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Portugalskie lektury na drugą połowę wakacji, czyli polecam książki, które niedawno czytałem + KONKURS

Wakacje w pełni, a oprócz wojaży to także dodatkowy czas na czytanie. Dla niektórych może to także czytanie w trakcie PODRÓŻY, bo na pewno są wśród Was tacy, którzy czytają zawsze i wszędzie i bez książki nie ruszają się z domu, jak piszący te słowa. Niektóre z opisanych poniżej książek czytałem na początku roku, a więc już jakiś czas temu, inne z kolei skończyłem przed kilkoma dniami, więc jestem w miarę na bieżąco jednak pisząc tego posta posługuję się opisami, a zwłaszcza komentarzami czytelników z portalu lubimyczytac.pl, który bardzo lubię i na którym mam konto, a opinie innych czytelników często pozwalają mi zweryfikować moje opinie o książce, przypomnieć zapomniane szczegóły albo zwyczajnie zrozumieć niejasne sytuacje opisane na przeczytanych stronach. Pewnie większość z prezentowanych poniżej książek już czytaliście, ale może się zdarzy, że podsunę komuś idealną lekturę na drugą połowę lata. Dodatkowo, dzięki uprzejmości Domu Wydawniczego Rebis ogłaszam konkurs, w któ

25 kwietnia 1974 - Rewolucja Goździków w sztuce ulicznej dzisiejszej Lizbony i wiecznie żywa pieśń Zeci Afonsa "Grândola, Vila Morena"

Źródło zdjęcia tutaj 25 kwietnia obchodzony jest w Portugalii jako rocznica Rewolucji Goździków – w tym roku już 41. W skrócie można powiedzieć, że był to wojskowy zamach stanu, który doprowadził do obalenia w Portugalii dyktatury Marcelo Cayetano (następcy Antónia Salazara). Nazwa, całkiem przyjemna dla ucha, pochodzi stąd, że żołnierzom wtykano w lufy karabinów właśnie goździki, a całe wydarzenie przebiegło niemal bezkrwawo – zginęły cztery osoby (z rąk tajnej policji DGS – Generalna Dyrekcja Bezpieczeństwa, dawna PIDE – Policja Międzynarodowa i Ochrony Państwa, podczas oblężenia jej siedziby). Następstwem tych wydarzeń była też dekolonizacja portugalskich terytoriów w Afryce i Azji oraz rozpoczęcie procesu demokratyzacji systemu politycznego Portugalii, w której od 1945 r. istniała dyktatura wprowadzona przez Antónia Salazara. Zaczęło się od tego, że 25 kwietnia tuż po północy lizbońska rozgłośnia radiowa Rinasenza nadała zakazaną przez cenzurę pieśń Grândola, Vila Morena

Mariola Landowska - polska malarka w Portugalii (i jej wystawa Mundo Colorido w Open Gallery Moniki Krupowicz w Szczecinie)

Pracownia Marioli Landowskiej w Paço de Arcos Mariola Landowska jest polską malarką mieszkającą i pracującą w Portugalii. Moja historia z twórczością Artystki to jedna z (moich) lizbońskich historii. Pewnego razu, oglądając piękne obrazy i kafle w galerii (której nazwy niestety nie pamiętam) pani z obsługi zapytała mnie, skąd jestem. Gdy usłyszała, że z Polski zapytała, czy znam twórczość Marioli Landowskiej, bo obraz który przed chwilą oglądałem to właśnie jej praca. Gdy przyszedłem do galerii następnego dnia, żeby kupić upatrzony wcześniej kafelek, pani już wiedziała że za kilka dni (bodajże 12 czerwca ubiegłego roku) miał być wernisaż wystawy prac Marioli Landowskiej Mona Lisa i inne w galerii CNAP, na który zresztą mnie zapraszała. Data wernisażu była jednak dniem mojego wylotu z Lizbony do Polski. Po powrocie oczywiście zapoznałem się z twórczością tej znakomitej (teraz już to wiem) malarki, odnalazłem jej profil na Facebooku oraz stronę internetową. Wiele obrazów, które og