Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z marzec, 2015

Murale z Porto

Murale i inne malowidła ścienne z Porto nie są tak wspaniałe, jak te w Lizbonie, a przynajmniej ja takich nie spotkałem. Są jednak takie, na które warto zwrócić uwagę - na jedne większą, na inne wystarczy tylko przelotne spojrzenie. Niektóre zdjęcia były robione w lipcu 2012 roku, więc znajdujące się na nich ilustracje mogą już nie istnieć. Pozostałe są z września ubiegłego roku - być może też są już nieaktualne. Na pierwszej fotografii widnieje logo winnicy porto Sandemana i jest to właściwie reklama tej firmy, ale podoba mi się, więc zamieszczam.

Koncert Marizy w Barbican Centre, Londyn 16.03.2015 r.

Londyn, poniedziałkowy spacer po stolicy Wielkiej Brytanii, kilka godzin przed koncertem. Przemierzając ulice tego intrygującego miasta zastanawiam się, jakie utwory usłyszę wieczorem na koncercie. Wszędzie kładą się dywany żonkili, nieśmiało kwitną pierwsze magnolie – może więc Primavera ? Nad głowami ciemne deszczowe chmury – w Londynie to niemal codzienność, ale czyżby dziś zapowiedź utworu Chuva ? Jednocześnie tęsknię do Alfamy, gdzie na pewno nie pada – większe prawdopodobieństwo, że usłyszę jakąś gitarę albo inne dźwięki tęsknego fado. Od razu przychodzą mi na myśl dwa utwory – O Silêncio da Guitarra i Vielas de Alfama … Ale, ale… już wieczorem zapowiada się uczta fado, być może z wymienionymi utworami, tymczasem zostało jeszcze parę chwil na rozkoszowanie się Londynem. (źródło zdjęcia tutaj ) Koncert, zaplanowany na godz. 19.30, rozpoczyna się z lekkim opóźnieniem. Jednak na scenę, zamiast spodziewanej Marizy wychodzi… Simon Broughton – przyjaciel Artystki i jednocze