Przejdź do głównej zawartości

„(nie)ciągłość. Portugalia w XX wieku od upadku monarchii do Rewolucji Goździków” + KONKURS

25 kwietnia 2014 r. w warszawskim Domu Spotkań z Historią odbył się wernisaż niecodziennej wystawy – z okazji 40. rocznicy Rewolucji Goździków w Portugalii. Przy okazji ukazał się wspaniały katalog, który był nie tylko elementem towarzyszącym wystawie, ale także samodzielnym wydawnictwem. Wspominałem o wystawie w poście sprzed roku (tutaj), ale nie miałem jeszcze wówczas książki, dlatego postanowiłem napisać o niej przy okazji zbliżającej się już 42. rocznicy Rewolucji Goździków. Dodatkowym powodem jest to, że Dom Spotkań z Historią przekazał dwa egzemplarze książki, które są nagrodą w konkursie.
Wystawa była organizowana przez Dom Spotkań z Historią oraz Instytut Camõesa w Warszawie, obie te instytucje są wydawcami katalogu.

Podobnie jak wystawa, książka zawiera 120 zdjęć, które dotąd w Polsce nie były znane. Pochodzą z archiwów portugalskich dzienników „Diário de Notícias” i „O Século” oraz fotografa Abla Resende i miłośnika i pasjonata Coimbry Fernanda Marquesa znanego pod pseudonimem „Formidávela”. Te zdjęcia są w większości anonimowe. 25 zdjęć zamieszczonych w ostatnim rozdziale zrobił Alfredo Cunha w dniu wybuchu rewolucji – 25 kwietnia 1974 r.

Kuratorem wystawy był Rui Prata, dyrektor Muzeum Obrazu w Bradze. W książęce jest jego wstęp, w którym czytamy między innymi: „Odwiedziłem najważniejsze archiwa prasowe, szukałem też w mniejszych zbiorach. Spośród tysięcy obrazów wiele musiałem odrzucić. Przyjąłem podwójne kryterium: z jednej strony swoje wybory uzależniałem od wartości estetycznej fotograficznego spojrzenia i obecnych w nim śladów różnych nurtów fotografii dokumentalnej; z drugiej strony – poszukiwałem jak najwierniejszego przedstawienia realiów każdego momentu. Starałem się uciec od ilustracyjnego ukazania instytucjonalnego obrazu kolejnych reżimów i ich ceremoniału, aby położyć nacisk na obyczaje zróżnicowanych mikrokosmosów, które razem tworzą społeczeństwo. Narracją wystawy rządzi chronologia wydarzeń – przede wszystkim tych o charakterze politycznym. Obserwujemy ludzi wyobcowanych z teatru politycznego, skromnych i wierzących, którzy wznoszą ręce do nieba; którzy pogodzeni ze swoim losem przebiegają palcami po strunach gitary; również takich, którzy starają się zapomnieć o goryczy codziennego życia podczas wycieczek na plażę czy wizyt w wesołym miasteczku.”



Wstępy do książki napisały też inne osobowości, wśród których jest Ambasador Portugalii w Warszawie Maria Amélia Paiva, która napisała: „Przede wszystkim pragnę podziękować wszystkim mężczyznom i kobietom, dzięki którym wydarzenia 25 kwietnia 1974 stały się możliwe – bez ich wysiłku nie mogłabym teraz kierować do Państwa tych słów jako ambasador Portugalii, bowiem przed Rewolucją dyplomacja była jedną z wielu ścieżek kariery niedostępnych dla kobiet”.

Natomiast Piotr Jakubowski, dyrektor Domu Spotkań z Historią, napisał: „W przypadku wystawy (Nie)ciągłość materiał został zgromadzony dzięki szerokiej, precyzyjnie zaplanowanej kwerendzie, obejmującej najważniejsze dla wspomnianego sposobu rejestrowania przeszłości zbiory fotograficzne w Portugalii. W efekcie otrzymujemy fascynującą panoramę życia społecznego na przestrzeni siedmiu dekad minionego stulecia.

Z kolei João Brás Jorge, prezes zarządu Banku Millennium, sponsora katalogu, pisze o więzach łączących Polskę i Portugalię, które w ostatnich latach się umacniają, oraz o tym, co da wystawa Polakom: „Wystawa obejmuje historię blisko siedemdziesięciu lat, dotąd słabo znaną szerszej polskiej publiczności. Wiedza o tym okresie będzie dostępna wszystkim zainteresowanym przez najbliższe cztery miesiące – a nawet dłużej, dzięki towarzyszącemu ekspozycji katalogowi”.

W książce wypowiada się też prof. João Carlos Espada, dyrektor Instytutu Studiów Politycznych na Portugalskim Uniwersytecie katolickim w Lizbonie. Analizuje on w krótkim wstępie rolę Polski i Portugalii jako liderów trzeciej fali demokratyzacji na świecie: „Wiele nieoczywistych elementów […] łączy Polskę i Portugalię. Jednym z nich, o którym często się zapomina, jest centralna rola obu narodów (geograficznie usytuowanych na peryferiach Europy) w powstawaniu i szerzeniu się trzeciej fali demokratyzacji na świecie”.

Zamieszczone w książce fotografie są pogrupowane w kilku rozdziałach, opatrzonych notą historyczną José Miguela Sardicy (fragmenty publikacji O Século XX Português) oraz, w ostatnim rozdziale, amerykańskiego politologa Samuela P. Huntingtona (fragmenty wydanej również w Polsce przez PWN publikacji Trzecia fala demokratyzacji; wyd. I w 1995 r.). Kolejne rozdziały przybliżają nam w wielkim skrócie historię Portugalii w XX w., co daje przeciętnemu polskiemu czytelnikowi obraz tego kraju od początku ubiegłego stulecia do wybuchu rewolucji i upadku dyktatury. Tym, którzy prezentowanej historii nie znają zapewne to wystarczy (na początek), a pozostałych pewnie zachęci do dalszej lektury na temat dziejów tego niezwykłego kraju leżącego gdzieś na zachodnich krańcach Europy. Wszystkie teksty w książce, także podpisy zdjęć, są w językach polskim, portugalskim i angielskim, co czyni ją zrozumiałą niemal dla każdego.

Pierwsza część to Upadek monarchii i I Republika. Poznajemy tutaj fakty dotyczące kryzysu monarchii konstytucyjnej i jej upadku włącznie z zabójstwem króla i następcy tronu, co miało zasadniczy wpływ na dalsze losy ustroju. Towarzyszące rozdziałowi fotografie obrazują portugalskie społeczeństwo w tym okresie i wydarzenia mające istotny wpływ na nadchodzące zmiany. Jedno ze zdjęć, autorstwa Joshuy Benoliela, prezentuje tłum podczas republikańskiego wiecu na arenie walk byków w Santarém (1907 r.). Inna fotografia (a właściwie rysunek) to próba odtworzenia królobójstwa (1908 r.). Są też zdjęcia zabójców króla i księcia oraz fotografia podpisana: „Czuwanie przy trumnach króla Karola I i jego syna, księcia Ludwika w kościele św. Wincentego” (1908 r.). Inne fotografie w tym rozdziale prezentują przykłady warstw społecznych w Portugalii w tym czasie – jest zdjęcie lizbońskiego mieszczaństwa na spacerze, klientów w kawiarni Espinho i handlarki pozującej do zdjęcia Joshui Benolielowi na targu (1908−1909).
W drugiej części tego rozdziału możemy przeczytać o problemach strukturalnych republikańskich rządów, o sytuacji różnych warstw społecznych, z których najwięcej było wówczas tych żyjących na wsi. Nie bez znaczenia pozostaje fakt, że w tym czasie dochodziło w Portugalii do częstych przypadków pogwałcenia zasad wolności prasy. W prezentowanych tutaj zdjęciach uwagę zwracają rewolucjoniści z 5 października 1910 r. świętujący zwycięstwo i kontrrewolucjoniści pilnowani przez uzbrojonych cywilów (1910 r.), jest zdjęcie dr. Manuaela de Arriaga po wybraniu go na prezydenta Republiki (1911). Jest tu znowu kilka zdjęć Joshuy Benoliela ukazujących Portugalczyków w różnych sytuacjach, np. „Pracownice fabryki gorsetów Santos & Ca w Amadorze” (1911) lub „Portugalscy emigranci na chwilę przed wyruszeniem w podróż do Brazylii” (1911). Są zdjęcia portugalskich żołnierzy z czasów I wojny światowej, z zawodów sportowych oraz zdjęcia przedstawiające wnętrza portugalskich salonów przy okazji portretów ich mieszkanek (Dona Fernanda da Costa, Dona Génova Ulrich; 1921 r.). Rozdział kończy się zdjęciem wymownie podpisanym „Zamknięcie parlamentu po zamachu stanu z 28 maja 1926, w wyniku którego wprowadzona została dyktatura”.


Handlarka pozuje do zdjęcia na targu w Caldas da Rainha, 1909
Wnętrze kawiarni Espinho, 1910
I o tym jest kolejny rozdział zatytułowany Dyktatura Wojskowa i Nowe Państwo, w którym poznajemy początki najdłużej panującego systemu autorytarnego w Europie, wojskową dyktaturę i stopniowe obejmowanie władzy przez Salazara. Zdjęcia z tej części książki są niezwykle ciekawe i niekoniecznie związane z polityką. Jedno z nich prezentuje „Stół prezydialny sesji inauguracyjnej Kongresu Feministycznego i Edukacyjnego” (Lizbona 1928 r.). Jest zdjęcie dzieci podczas kolonii (1928 r.) oraz pacjentów szpitala psychiatrycznego (1926 r.), fotografie z aeroklubu w Cascais (1929 r.) oraz pracownic banderolujących cygara (1931 r.). W dalszej części rozdziału, zatytułowanego Instytucjonalne podpory salazaryzmu zdjęcia mają bardziej polityczny charakter – jest marsz podczas sportowej parady poparcia dla budowy stadionu narodowego (1933 r.), „Wizyta premiera prof. António de Oliveiry Salazara w jadłodajni” (1934 r.), pochód Państwowych Związków Zawodowych (1935 r.) czy różne zdjęcia polityków. Zdjęcie „Na plaży Cruz Quebrada” (1940) daje nam obraz plażowej mody z tego okresu (1940 r.), są też zdjęcia z pokazów mody w Lizbonie (1948, 1957 r.). Nie brakuje też pielgrzymów modlących się w Fátimie (1950 r.) i różnego rodzaju manifestacji.
W tym rozdziale jest jeszcze część zatytułowana Wojna kolonialna i wiatr przemian w latach 60. obrazowana przez zdjęcia o różnej tematyce, od typowo rozrywkowych prezentujących wizytę Miss Universe w Aveiro (1962 r.), przez pokazy mody (1964 r.), transport dorsza (1964 r.), zabawę na festiwalu muzycznym (1973 r.) po rodzinę opłakującą jedną z ofiar zamieszek w Angoli (Lizbona 1961 r.).


Na plaży Cruz Quebrada, 1940
Wizyta premiera prof. António de Oliveiry Salazara w jadłodajni, Lizbona 1934
Ostatnia część książki to rozdział zatytułowany 25 kwietnia. Czytamy w nim o początkach trzeciej fali demokratyzacji w świecie współczesnym, które nieświadomie miały miejsce w Lizbonie, po tym, gdy w radio można było usłyszeć utwór Grândola vila Morena – umówiony sygnał rozpoczęcia zamachu stanu. Zamieszczone tu fotografie Alfreda Cunhy przedstawiają różne sceny z Lizbony datowane na 25 kwietnia 1974 r. Widzimy żołnierzy i czołgi na Praҁa do Comercio i na ulicach, ludność cywilną, a także charakterystyczne zdjęcie z goździkiem w lufie karabinu – symbolu, od którego rewolucja wzięła stosowaną dziś nazwę – Rewolucja Goździków.

Więcej o wystawie i towarzyszących jej wydarzeniach,a także o samej Rewolucji Goździków, przeczytacie na stronie internetowej stworzonej z okazji wystawy i 40. rocznicy Rewolucji: www.rewolucjagozdzikow.pl.



(nie)ciągłość. Portugalia w XX wieku od upadku monarchii do Rewolucji Goździków
teksty: José Miguela Sardica, Samuel P.Huntington
tłumaczenia: Dorota Kwinta (na polski), José Carlos Dias (na portugalski), Wojciech Góralczyk (na angielski)
Dom Spotkań z Historią, Instytut Camõesa
Warszawa 2014

Zdjęcia i podpisy pod nimi pochodzą ze strony wystawy, którą znajdziecie tutaj.

KONKURS
Szczegóły konkursu, w którym do wygrania są dwa egzemplarze opisywanej wyżej publikacji, podarowanej przez warszawski Dom Spotkań z Historią (za co serdecznie dziękuję), znajdziecie w zakładce Konkursy w menu po prawej stronie tego bloga lub tutaj

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Portugalskie lektury na drugą połowę wakacji, czyli polecam książki, które niedawno czytałem + KONKURS

Wakacje w pełni, a oprócz wojaży to także dodatkowy czas na czytanie. Dla niektórych może to także czytanie w trakcie PODRÓŻY, bo na pewno są wśród Was tacy, którzy czytają zawsze i wszędzie i bez książki nie ruszają się z domu, jak piszący te słowa. Niektóre z opisanych poniżej książek czytałem na początku roku, a więc już jakiś czas temu, inne z kolei skończyłem przed kilkoma dniami, więc jestem w miarę na bieżąco jednak pisząc tego posta posługuję się opisami, a zwłaszcza komentarzami czytelników z portalu lubimyczytac.pl, który bardzo lubię i na którym mam konto, a opinie innych czytelników często pozwalają mi zweryfikować moje opinie o książce, przypomnieć zapomniane szczegóły albo zwyczajnie zrozumieć niejasne sytuacje opisane na przeczytanych stronach. Pewnie większość z prezentowanych poniżej książek już czytaliście, ale może się zdarzy, że podsunę komuś idealną lekturę na drugą połowę lata. Dodatkowo, dzięki uprzejmości Domu Wydawniczego Rebis ogłaszam konkurs, w któ

25 kwietnia 1974 - Rewolucja Goździków w sztuce ulicznej dzisiejszej Lizbony i wiecznie żywa pieśń Zeci Afonsa "Grândola, Vila Morena"

Źródło zdjęcia tutaj 25 kwietnia obchodzony jest w Portugalii jako rocznica Rewolucji Goździków – w tym roku już 41. W skrócie można powiedzieć, że był to wojskowy zamach stanu, który doprowadził do obalenia w Portugalii dyktatury Marcelo Cayetano (następcy Antónia Salazara). Nazwa, całkiem przyjemna dla ucha, pochodzi stąd, że żołnierzom wtykano w lufy karabinów właśnie goździki, a całe wydarzenie przebiegło niemal bezkrwawo – zginęły cztery osoby (z rąk tajnej policji DGS – Generalna Dyrekcja Bezpieczeństwa, dawna PIDE – Policja Międzynarodowa i Ochrony Państwa, podczas oblężenia jej siedziby). Następstwem tych wydarzeń była też dekolonizacja portugalskich terytoriów w Afryce i Azji oraz rozpoczęcie procesu demokratyzacji systemu politycznego Portugalii, w której od 1945 r. istniała dyktatura wprowadzona przez Antónia Salazara. Zaczęło się od tego, że 25 kwietnia tuż po północy lizbońska rozgłośnia radiowa Rinasenza nadała zakazaną przez cenzurę pieśń Grândola, Vila Morena

Mariola Landowska - polska malarka w Portugalii (i jej wystawa Mundo Colorido w Open Gallery Moniki Krupowicz w Szczecinie)

Pracownia Marioli Landowskiej w Paço de Arcos Mariola Landowska jest polską malarką mieszkającą i pracującą w Portugalii. Moja historia z twórczością Artystki to jedna z (moich) lizbońskich historii. Pewnego razu, oglądając piękne obrazy i kafle w galerii (której nazwy niestety nie pamiętam) pani z obsługi zapytała mnie, skąd jestem. Gdy usłyszała, że z Polski zapytała, czy znam twórczość Marioli Landowskiej, bo obraz który przed chwilą oglądałem to właśnie jej praca. Gdy przyszedłem do galerii następnego dnia, żeby kupić upatrzony wcześniej kafelek, pani już wiedziała że za kilka dni (bodajże 12 czerwca ubiegłego roku) miał być wernisaż wystawy prac Marioli Landowskiej Mona Lisa i inne w galerii CNAP, na który zresztą mnie zapraszała. Data wernisażu była jednak dniem mojego wylotu z Lizbony do Polski. Po powrocie oczywiście zapoznałem się z twórczością tej znakomitej (teraz już to wiem) malarki, odnalazłem jej profil na Facebooku oraz stronę internetową. Wiele obrazów, które og