Caldo do pobres to rodzaj minestrone z dodatkiem makaronu, fasoli
oraz kiełbasy lub jakiegoś innego wędzonego mięsa. Na portugalskiej wsi potrawę taką gotowano zazwyczaj rano, a zjadano w południe i wieczorem. Można ją
podawać jako zupę lub jako dwa dania – najpierw makaron z mięsem i zieleniną, a
potem bulion. Caldo do pobres można przetłumaczyć jako bulion lub polewkę biedaka
– do jej przygotowania stosuje się proste składniki, które zawsze są w domu, a
te, których akurat nie ma można łatwo zastąpić innymi. Potrzebujemy:
- 200 g wędzonego boczku posiekanego w kostkę, mogą być żeberka lub inne mięso wędzone
- 1 lub 2 marchewki
- pół łyżeczki ziaren czarnego pieprzu
- 2 liście laurowe
- 100–150 g suszonej fasoli, może być świeży bób
- 100–150 g ryżu
- kilka (2–3) garści kapusty, botwiny lub innych liści
- 100–150 g makaronu, najlepsze krótkie rurki lub kolanka
- 2 łyżki oliwy z oliwek i ewentualnie piri-piri
Przygotowanie jest
bardzo proste.
Na wolnym ogniu należy przez godzinę gotować pokrojoną
marchewkę z boczkiem, pieprzem i liśćmi laurowymi w 1,5 l wody. Potem należy dodać fasolę i
gotować kolejną godzinę do miękkości. Po tym czasie trzeba wyjąć marchew i
ewentualnie kość, jeśli jej używamy i dodać ryż. Po 10 minutach dorzucamy
kapustę oraz makaron i gotujemy jeszcze 20 minut. W trakcie gotowania należy zupę
uzupełniać wodą, jeśli będzie taka potrzeba, należy jednak pamiętać, że danie
ma być gęste.
Po rozlaniu do misek dodajemy kilka kropel oliwy, a jeśli
ktoś lubi dania pikantne to także kroplę lub dwie piri-piri. Można podawać z
chlebem. Smacznego!!
Poproszę przepis na zupę kukurydzianą :)
OdpowiedzUsuńZupa kukurydziana - myślę, że to dobry pomysł na kolejnego posta :)
Usuń