Amália Rodrigues to ikona fado, jego bezkonkurencyjna
królowa. Aż dziwne, że jeszcze nie pojawiła się na tym blogu (nie licząc murali
z jej wizerunkami). Jakiś czas temu oglądałem film Lulu na moście i okazało
się, że wykorzystano w nim piosenkę sławnej fadisty. Paul Aster, mój ulubiony
pisarz (też jakimś cudem dopiero od niedawna; reżyser filmu), bywał w Lizbonie i chyba ją
lubi, co wynika z jego dwóch ostatnio u nas opublikowanych książek, kręcił tam
również film The Inner Life of Martin Frost, który miał premierę w 2007 r.
Obecność Amálii Rodrigues w Lulu na moście nie jest więc chyba
przypadkowa, ciekawe zatem czy jakieś akcenty fado pojawiły się w The Inner Life
of Martin Frost (w Polsce film nie był wyświetlany).
królowa. Aż dziwne, że jeszcze nie pojawiła się na tym blogu (nie licząc murali
z jej wizerunkami). Jakiś czas temu oglądałem film Lulu na moście i okazało
się, że wykorzystano w nim piosenkę sławnej fadisty. Paul Aster, mój ulubiony
pisarz (też jakimś cudem dopiero od niedawna; reżyser filmu), bywał w Lizbonie i chyba ją
lubi, co wynika z jego dwóch ostatnio u nas opublikowanych książek, kręcił tam
również film The Inner Life of Martin Frost, który miał premierę w 2007 r.
Obecność Amálii Rodrigues w Lulu na moście nie jest więc chyba
przypadkowa, ciekawe zatem czy jakieś akcenty fado pojawiły się w The Inner Life
of Martin Frost (w Polsce film nie był wyświetlany).
Fragment filmu z wykorzystaną piosenką:
Komentarze
Prześlij komentarz