Przejdź do głównej zawartości

Focus na Portugalię – portugalskie kino podczas 23. edycji międzynarodowego festiwalu filmowego mBank Nowe Horyzonty (20–30 lipca, on-line 20 lipca–6. sierpnia 2023)

Już w tym tygodniu, 20 lipca rozpoczyna się kolejna edycja festiwalu filmowego Nowe Horyzonty. Tradycyjnie od wielu lat impreza odbywa się we Wrocławiu, jednak dla osób, które nie mogą dotrzeć do stolicy Dolnego Śląska mamy dobrą wiadomość – istnieje możliwość oglądania filmów on-line, a w tej formie festiwal będzie trwał aż do 8 sierpnia 😊

To jest też bardzo dobra wiadomość dla miłośników Portugalii i portugalskiego kina – filmy z Portugalii rzadko są pokazywane w polskich kinach czy nawet na przeglądach i festiwalach, a na tegorocznych Nowych Horyzontach możecie zobaczyć ich całkiem sporo, przede wszystkim w sekcji Focus na Portugalię, ale też w innych blokach, o czym przeczytacie poniżej.

A co zobaczycie w sekcji Focus na Portugalię? Jak czytamy na stronie festiwalu, to dwadzieścia tytułów krótko- i długometrażowych, wyjętych z bogatej kinematografii tego niewielkiego kraju o skomplikowanej historii. „Pokazywane w Polsce premierowo (sic!) mają zachęcić publiczność do dalszych poszukiwań i odwiedzin w lizbońskiej Cinemateca Portuguesa, by spędzić tam równie udany wieczór, jak w klubie fado. Program sekcji powstawał dzięki spotkaniom i rozmowom, festiwalom i seminariom filmowym, prywatnym pokazom i doniesieniom poczty pantoflowej. O czym się dziś mówi i co się ogląda w Lizbonie czy Porto, w Fundão i Arcos de Valdevez?  Nadstawcie uszu, otwórzcie oczy, wspólnie zdemaskujmy saudade! – zachęca kuratorka sekcji, Agnieszka Szeffel.”

A oto filmy w sekcji Focus na Portugalię:

Belarmino

Fernando Lopes / Portugalia 1964 / 73’

Docu-drama należąca do nurtu portugalskiego Cinema Novo. Czarno-białe arcydzieło ze zdjęciami fotografa i operatora Augusto Cabrity zostało wpisane przez „New Yorkera” na listę kilkudziesięciu tytułów z całej historii kina, które kształtowały sztukę dokumentu. To film poświęcony życiu kończącego karierę boksera z Mourarii, Belarmino Fragoso, z nim samym w głównej roli. Pełen szczerości, żywy portret zwykłego człowieka żyjącego w Lizbonie w latach 60. Ta hybryda reportażu i inscenizacji zwraca uwagę przede wszystkim niewpisującą się w żaden kanon formą. Więcej tutaj

***

Polowanie / A Caça 

Manoel de Oliveira / Portugalia 1964 / 21’

Mniej znany krótki metraż mistrza portugalskiego kina Manoela de Oliveiry. Ostry, surowy, pełen dramatyzmu obraz męskiego świata, w którym ludzkim życiem rządzi nie tylko przypadek, ale i bezsensowna przemoc. Dwaj nastoletni chłopcy wałęsają się po miasteczku i jego obrzeżach, dla jednego z nich ten spacer może okazać się ostatnim. Pesymistyczne zakończenie filmu zostało wstrzymane przez salazarowską cenzurę, reżyser został zmuszony do sfilmowania happy endu.

***

Gdzie jest ta ulica? albo Bez przed i po / Where Is This Street? or With No Before and After / Onde Fica Esta Rua? ou Sem Antes Nem Depois

João Pedro Rodrigues, João Rui Guerra da Mata / Portugalia 2022 / 87’ 

Jaką rolę dzisiaj odgrywa Lizbona? Rodrigues i Guerra da Mata odpowiadają na to pytanie więcej niż przewrotnie. Autorem zdjęć do ich filmu jest Rui Poças, na ekranie pojawia się muza Rochy Isabel Ruth, a Laurie Anderson tak recenzowała po premierze film Portugalczyków: Tu nie ma znaczenia, nie ma historii, nie ma ludzi i to jest genialne! Łamie wszystkie zasady, które myślałam, że istnieją… więcej tutaj

***

Penúmbria

Eduardo Brito / Portugalia 2016 / 8’31’’

Pochodzący z Guimarães utalentowany fotograf i twórca scenariuszy (m.in. do filmów Rodrigo Areiasa, Paulo Abreu czy Manuela Mozosa) debiutuje jako reżyser, łącząc swoje ulubione dziedziny sztuki. Opowiada o fikcyjnym mieście Penúmbria, które ze względu na permanentne zachmurzenie, położenie nad gwałtownym oceanem i jałową ziemię nie nadaje się do zamieszkania. A jednak istnieje 200 lat, choć niemal wszyscy mieszkańcy postanowili je już opuścić. Takiej melancholii i takiego światła można w kinie szukać ze świecą.

***

Hommage: Paulo Abreu

Przegląd krótkometrażowych filmów Paulo Abreu, urodzonego w 1964 roku artysty i filmowca z Lizbony, m.in. stypendysty Fundacji Gulbenkiana. Wyreżyserował ponad 20 eksperymentalnych filmów, pokazywanych i nagradzanych na krajowych i międzynarodowych festiwalach.

Czego nie widać

Paulo Abreu / Portugalia 2020 / 23’ 

więcej tutaj

Broda

Paulo Abreu / Portugalia 2011 / 20’ 

więcej tutaj

We śnie

Paulo Abreu / Portugalia 2012 / 12’ 

więcej tutaj

Varadouro

Paulo Abreu, João da Ponte / Portugalia 2013 / 10’ 

więcej tutaj

Small Talk

Paulo Abreu / Portugalia 2005 / 3’47’’ 

więcej tutaj

Conde Ferreira

Paulo Abreu / Portugalia 2003 / 1’25’’ 

więcej tutaj

Alis Ubbo

Paulo Abreu / Portugalia 2018 / 62’ 

więcej tutaj

***

Podróż ku słońc/ Journey to the Sun / Viagem ao Sol

Susana de Sousa Dias, Ansgar Schaefer / Portugalia 2021 / 109’ 


Opowieść o nieznanym fakcie z historii, kiedy tuż po drugiej wojnie światowej grupa austriackich dzieci trafiła na kilkumiesięczną rekonwalescencję do portugalskich rodzin z wyższych sfer. Film został zrealizowany w całości z użyciem materiałów archiwalnych, zdjęć i ujęć zmontowanych w taki sposób, że mamy do czynienia nie z klasycznym dokumentem, lecz z pełną dramaturgii, emocjonalną narracją. Jednak reżyserom – jak deklarują – nie tyle chodzi o poszukiwanie prawdy o przeszłości, ile o zbadanie, co leży pod powierzchnią reprezentacji, jaką ta przeszłość po sobie zostawiła. więcej tutaj

***

Tego dnia w Lizbonie / On That Day in Lisbon / Naquele Dia em Lisboa

Daniel Blaufuks / Portugalia 2022 / 22’ 


W swoim najnowszym eksperymencie fotograf i artysta wizualny z polsko-żydowskimi korzeniami Daniel Blaufuks wykorzystuje archiwalia nakręcone w Lizbonie w 1940 roku przez Niemca Eugena Schüfftana. To prawdziwa rzadkość, bo reżim Salazara nie pozwalał na filmowanie ulic portugalskiej stolicy, by nie rejestrować biedy i zacofania. Reżyser przetwarza obraz, spowalnia tempo, w zbliżeniach wyławia z tłumu poszczególne twarze. W tle słychać głos od dawna niepogodzonego z „białym miastem” Bruno Ganza.

***

Ruch rzeczy The Movement of Things / O Movimento das Coisas

Manuela Serra / Portugalia 1985 / 85’ 

Cudownie odnaleziony Święty Graal kina kobiecego, idący w jednym szeregu z twórczością guru, António Reisa. „Półkownik” nazywany wielką osobliwością portugalskiej kinematografii. Ta kontemplacyjna opowieść o życiu i pracy kobiet z wiejskiej społeczności Lanheses w północnej Portugalii została odrestaurowana i w 2021 roku po raz pierwszy weszła do kin. Manuela Serra, której kariera niegdyś ugrzęzła pod szklanym sufitem, stała się dziś feministyczną ikoną. więcej tutaj

***

Jaime

António Reis / Portugalia 1974 / 35’

Jaime Fernandes, urodzony w Covilhã mieszkaniec wsi, na ponad 30 lat trafił do pierwszego otwartego w Lizbonie szpitala psychiatrycznego, Miguel Bombarda. Cztery lata przed śmiercią cierpiący na schizofrenię mężczyzna przeszedł zagadkową przemianę – zaczął rysować. Obok jego niepokojących prac, które stały się kanwą eksperymentalnego samodzielnego debiutu António Reisa, nie można było przejść obojętnie. Poprzez strukturę narracyjną reżyser, wykorzystując symboliczne obrazy i „montaż atrakcji”, interpretuje dzieło zmarłego artysty. więcej tutaj

***

Suzanne Daveau

Luísa Homem / Portugalia 2019 / 119’ 

Oto kraina, gdzie nie stanęła noga turysty! Przede wszystkim Afryka, Wyspy Zielonego Przylądka, portugalskie bezdroża, Jura. Luísa Homem za pośrednictwem swojej bohaterki opowiada o czasach i miejscach, w których zdziwienie światem było jeszcze możliwe. Życiowa droga francuskiej geografki i podróżniczki Suzanne Daveau została opowiedziana w serii fotografii i „amatorskich” filmów, ilustrujących jej badania. Nie ma nauki ani postępu bez miłości – przekonuje Suzanne – bez pasji, bez identyfikacji, nawet gdy skupiamy się na rzeczach pozornie pozbawionych życia, takich jak ewolucja zbocza lub geneza ulewy. więcej tutaj

***

Taniec cyprysa The Cypress Dance / A Dança do Cipreste

Mariana Caló, Francisco Queimadela / Portugalia 2020 / 37’ 

Twórcy z Północy – pochodzący z Viana do Castelo duet realizujący projekty zarówno dla kina, jak i galerii – pozostają zatopieni w portugalskim krajobrazie. Mariana Caló i Francisco Queimadela, dysponując łąkami i morzem, niebem, skałami i zaroślami, a za aktorów mając zaprzyjaźnioną rodzinę malarki Mariany Barrote, tworzą poemat o zmysłowej naturze świata. Kiedy nieskrępowana wyobraźnia spotyka materialną powłokę rzeczywistości, wszystko wydaje się możliwe.

***

Martwi / The Dead / Os Mortos

Gonçalo Robalo / Portugalia 2018 / 27’ 

Przyjmując rolę klasycznego w kinie portugalskim narratora, Gonçalo Robalo przegląda rodzinny album z fotografiami i zdaje relację ze swoich spotkań ze śmiercią. Śmierć sama w sobie jest tu i zabawna, i spektakularna, wywołuje dreszcz grozy albo... przyjemności. Szczególnie gdy obserwatorowi – wyposażonemu w dziecięcą ciekawość i poczucie nieśmiertelności – dalekie są konwenanse i lęk. Jednak reżyser, chcąc złapać śmierć na gorącym uczynku, pokazuje, jak dystans, który go od niej oddziela, niebezpiecznie się zmniejsza.

***

Pátio do Carrasco The Damned Yard

André Gil Mata / Portugalia 2023 / 46’ 

Pátio do Carrasco to miejsce w Lizbonie, w którym osiadł Luís Alves, ostatni kat w historii zawodu. Ten przestępca i uciekinier został ujęty przez władze, a następnie zmuszono go do pełnienia tej niewdzięcznej służby, choć wszelkimi sposobami starał się od niej uwolnić. Czy pozostał po nim strach, który zastygł między murami? Czy tylko na to przeklęte podwórko mógł wejść ze swoim Bratobójstwem Kafka? W serii powtórzeń André Gil Mata relacjonuje wydarzenie, którego ostry jak nóż finał nie da odpowiedzi na pojawiające się po drodze pytania. więcej tutaj

***

Xavier

Manuel Mozos / Portugalia 1992 / 100’ 

Melancholijne, pełne uroku, ale też porażek i rozczarowań portugalskie coming of age. Kultowy kinowy debiut Manuela Mozosa, choć nakręcony w 1991 roku, w wyniku dramatycznych perturbacji został ukończony dopiero 10 lat później z pomocą Paulo Rochy w roli producenta. Bohaterem filmu jest młody chłopak (Pedro Hestnes), który dryfuje po Lizbonie przełomu lat 80. i 90., łapiąc się dorywczych prac, i próbuje przetrwać miotany emocjami. W dzieciństwie matka (Isabel Ruth) oddała go do sierocińca pod opiekę siostry Luz (Isabel de Castro), tam poznał Hipólito (José Meireles), który został jego najlepszym przyjacielem. Xavier wraca do miasta po odbyciu służby wojskowej i wchodząc w dorosłość, próbuje nadać swojemu życiu sens. więcej tutaj

***

Portugalskie filmy w sekcji Lost Lost Lost:

Przedpokój Anteroom / Antecâmara

Jorge Cramez / Portugalia 2018 / 51’

Film Jorge'a Crameza składa się z obrazów zarejestrowanych na planie filmowym przez ekipę techniczną przed właściwym ujęciem. Tu nic nie jest dziełem przypadku – ustawienie świateł, aktorów, scenografii, ruch kamery, wszystko wymaga prób. Reżyser relacjonuje ten niewidoczny zwykle proces. Stawia obserwację nad dramaturgię, bo to, co go najbardziej interesuje, rozgrywa się właśnie tam, w obecności, która jeszcze „nie gra roli”, ale się do niej przygotowuje. Zdjęcia zarejestrowane przez „techniczną” kamerę pochodzą z dwóch planów filmowych. Jednym z nich jest Em segunda mão Catariny Ruivo, film, w którym po raz ostatni oglądamy portugalskiego aktora Pedra Hestnesa (1962-2011). więcej tutaj

***

Urzekająca kraina / Striking Land / Terra que marca

Raul Domingues / Portugalia 2022 / 65’

Raul Domingues wraca w rodzinne strony, w okolice Leirii, by przyjrzeć się wykonywanej przez najstarszych członków wiejskiej społeczności pracy w polu. Tak jak oni patrzy pod nogi, a w niebo – tylko wtedy, gdy nadciąga burza. Frazy swojego filmowego poematu o portugalskiej prowincji układa ze stwardniałych ludzkich dłoni, kwiatów i końskiej sierści. Deklaruje chęć bycia niewidzialnym tak, jak niewidzialne bywają dla nas rośliny. Oto pan nikt. Dostrojony do otoczenia, przyjmuje perspektywę fauny i flory, pracujących ludzi i maszyn. Poprzez horyzontalną hierarchię rzeczy pragnie wyrazić szacunek, jakim darzy świat, ale nie idealizuje wsi. więcej tutaj

***

Ubi Sunt I

Salomé Lamas / Portugalia 2017 / 21’

Opowieść o pogrążonych w mroku miejskich marginesach i portugalskim Porto, które wciąż się oczyszcza. Podczas spektakularnych wybuchów komunalne bloki w dzielnicy Bairro do Aleixo obracają się w pył. Elegancko upozowana femme fatale (Ana Moreira), niby wyjęta z filmów Wonga Kar-Waia, zje francesinhę z szarmanckim zabójcą (Valdemar Santos). Więzienne numery odzyskają głos, a wizerunek śmierci ocieplą promienie zachodzącego słońca.  więcej tutaj

***

Portugalski film Sekcja Samrt7:

Indie / India / Índia

Telmo Churro / Portugalia 2022 / 123’ 

Telmo Churro, od lat współpracujący m.in. z Miguelem Gomesem czy Manuelem Mozosem jako scenarzysta i montażysta, wreszcie pokazał światu swój pełnometrażowy debiut. Pokazuje trzypokoleniową rodzinę: mieszkających razem w starej lizbońskiej kamienicy emeryta Raúla, jego syna Tiago i wnuka Manuela. Wszyscy trzej są zaangażowani w turystyczny biznes. Przyjmują w swoim mieszkaniu przyjezdnych, oprowadzają ich po mieście i prezentują koloryt lizbońskiego życia, stojącego pod znakiem ekonomicznych trosk, tragikomicznych absurdów i sercowych dramatów. Tym razem ich gościem będzie pogrążona w żałobie Brazylijka Karen. Ta nie do końca zgrana grupa, której uczestnicy tkwią w swoim własnym świecie, wyruszy w podróż po Lizbonie i zgubi się, jak niegdyś legendarny poszukiwacz Indii na południowym Atlantyku. więcej tutaj

***

Portugalskie filmy (i portugalskie koprodukcje) w sekcji Mistrzynie, Mistrzowie:

Eureka

Lisandro Alonso / Argentyna, Francja, Portugalia 2023 / 146’

Pierwszy od dziewięciu lat film Lisandro Alonso (Los muertos, 5. NH; Fantasma, 6. NH; Liverpool, 9. NH; Jauja, 14. NH) miał premierę w Cannes w ramach pokazów specjalnych. Enigmatyczne, oniryczne dzieło Argentyńczyka płynnie przemieszcza się pomiędzy kilkoma epokami, gatunkami i konwencjami. Czarno-biały western (z Chiarą Mastroianni i Viggo Mortensenem w obsadzie), skąpany w czerwono-niebieskich światłach radiowozu współczesny kryminał, którego akcja rozgrywa się w rezerwacie Indian w Dakocie, i wreszcie zanurzona w latach 70. przypowieść o winie, karze i gorączce złota w amazońskiej dżungli. Eureka skupia się na kwestii reprezentacji. Jej bohaterowie, rdzenni mieszkańcy obu Ameryk, zamknięci są w narzuconych im ramach, a ucieczką przed przesądzonym przez kolonizację (także artystyczną) losem jest nieustanny ruch, przemieszczenie w stronę tego, co nieuchwytne, radykalna przemiana. więcej tutaj

Kiedy opadną fale / When the Waves Are Gone / Kapag wala nang mga alon

Lav Diaz / Filipiny, Dania, Portugalia, Francja 2022 / 187’ 

W swoim najnowszym dziele dobrze znany nowohoryzontowej publiczności mistrz kina filipińskiego Lav Diaz rezygnuje z realizmu magicznego i mitologii na rzecz brutalnej rzeczywistości. Wciąż jednak na cały naród patrzy przez pryzmat losów jednostek. Bohaterem tym razem zostaje porucznik Hermes Papauran, policjant i świadek akcji, które mają na celu likwidowanie dilerów narkotykowych w całym kraju. Świadomość tego, że za morderstwami stoją koledzy z jego jednostki, budzi w nim moralne wątpliwości. Ponadto Hermes zaczyna cierpieć na tajemniczą przypadłość, która objawia się jako choroba skóry. W czasie gdy wyjeżdża do rodziny, by podjąć próbę leczenia, z więzienia wychodzi Supremo Macabantay. Mężczyzna poszukuje porucznika, by wyrównać z nim rachunki. więcej tutaj

Złe życie / Bad Living / Mal Viver

João Canijo / Portugalia, Francja 2023 / 127’ 

Akcja nagrodzonego Srebrnym Niedźwiedziem w Berlinie filmu Złe życie toczy się na północnym wybrzeżu Portugalii w stylowym, choć podupadającym hotelu prowadzonym przez pięć kobiet. Każda z nich jest bardzo samotna, a zarazem uwięziona w sieci rodzinnych relacji, niewypowiedzianych traum i wykluczających się wspomnień, które skazują kolejne pokolenia matek i córek na wzajemne wyniszczenie – emocjonalne i fizyczne. Perfekcyjne w swojej dramaturgii i choreografii sceny są duszne od pełnych nienawiści słów, rozpaczliwych gestów czułości, gwałtownych wybuchów żalu. Gdzieś w tle majaczą niewyraźne sylwetki hotelowych gości, zza kadru dobiegają strzępy ich rozmów, pomruki awantur, miłosne jęki – to właśnie tam równolegle rozgrywają się dramaty bohaterów Życia złego dopełniającego dyptyk w reżyserii João Canijo. więcej tutaj

Życie złe / Living Bad / Viver Mal

João Canijo / Portugalia, Francja 2023 / 125’ 

Życie złe można uznać za udaną próbę odświeżenia tradycji filmu nowelowego. Narracja podzielona jest na trzy części: Zabawa z ogniem, Pelikan, Matczyna miłość. Każda z nich to adaptacja jednoaktówek Augusta Strindberga swobodnie zreinterpretowanych przez aktorki i aktorów w trakcie pracy na planie, z wyraźnymi odniesieniami do twórczości filmowej i teatralnej Ingmara Bergmana. Epizody z życia hotelowych gości spaja czas i miejsce akcji (doba w hotelu na północy Portugalii), a przede wszystkim temat: okrutna, toksyczna i nierozerwalna więź między matką i córką oraz ich (nie)obecnymi kochankami, mężami i ojcami. Gdzieś w tle majaczą niewyraźne sylwetki właścicielek hotelu, zza kadru dobiegają strzępy ich rozmów, nawoływania i płacz – to właśnie tam równolegle rozgrywa się dramat pięciu bohaterek Złego życia dopełniającego dyptyk João Canijo. więcej tutaj 

Cały program Festiwalu wraz z godzinami projekcji oraz warunkami oglądania filmów on-line znajdziecie na stronie Nowych Horyzontów

***

Opisy filmów użyte w tym poście pochodzą ze strony Festiwalu (tutaj), a autorką większości z nich jest Agnieszka Szeffel, kuratorka sekcji Focus na Portugalię, od której otrzymaliśmy też zamieszczone w poście fotografie filmowe. Użyte w poście plakaty filmowe (4 ostatnie grafiki) pochodzą ze strony filmweb.pl

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Portugalskie lektury na drugą połowę wakacji, czyli polecam książki, które niedawno czytałem + KONKURS

Wakacje w pełni, a oprócz wojaży to także dodatkowy czas na czytanie. Dla niektórych może to także czytanie w trakcie PODRÓŻY, bo na pewno są wśród Was tacy, którzy czytają zawsze i wszędzie i bez książki nie ruszają się z domu, jak piszący te słowa. Niektóre z opisanych poniżej książek czytałem na początku roku, a więc już jakiś czas temu, inne z kolei skończyłem przed kilkoma dniami, więc jestem w miarę na bieżąco jednak pisząc tego posta posługuję się opisami, a zwłaszcza komentarzami czytelników z portalu lubimyczytac.pl, który bardzo lubię i na którym mam konto, a opinie innych czytelników często pozwalają mi zweryfikować moje opinie o książce, przypomnieć zapomniane szczegóły albo zwyczajnie zrozumieć niejasne sytuacje opisane na przeczytanych stronach. Pewnie większość z prezentowanych poniżej książek już czytaliście, ale może się zdarzy, że podsunę komuś idealną lekturę na drugą połowę lata. Dodatkowo, dzięki uprzejmości Domu Wydawniczego Rebis ogłaszam konkurs, w któ

25 kwietnia 1974 - Rewolucja Goździków w sztuce ulicznej dzisiejszej Lizbony i wiecznie żywa pieśń Zeci Afonsa "Grândola, Vila Morena"

Źródło zdjęcia tutaj 25 kwietnia obchodzony jest w Portugalii jako rocznica Rewolucji Goździków – w tym roku już 41. W skrócie można powiedzieć, że był to wojskowy zamach stanu, który doprowadził do obalenia w Portugalii dyktatury Marcelo Cayetano (następcy Antónia Salazara). Nazwa, całkiem przyjemna dla ucha, pochodzi stąd, że żołnierzom wtykano w lufy karabinów właśnie goździki, a całe wydarzenie przebiegło niemal bezkrwawo – zginęły cztery osoby (z rąk tajnej policji DGS – Generalna Dyrekcja Bezpieczeństwa, dawna PIDE – Policja Międzynarodowa i Ochrony Państwa, podczas oblężenia jej siedziby). Następstwem tych wydarzeń była też dekolonizacja portugalskich terytoriów w Afryce i Azji oraz rozpoczęcie procesu demokratyzacji systemu politycznego Portugalii, w której od 1945 r. istniała dyktatura wprowadzona przez Antónia Salazara. Zaczęło się od tego, że 25 kwietnia tuż po północy lizbońska rozgłośnia radiowa Rinasenza nadała zakazaną przez cenzurę pieśń Grândola, Vila Morena

Mariola Landowska - polska malarka w Portugalii (i jej wystawa Mundo Colorido w Open Gallery Moniki Krupowicz w Szczecinie)

Pracownia Marioli Landowskiej w Paço de Arcos Mariola Landowska jest polską malarką mieszkającą i pracującą w Portugalii. Moja historia z twórczością Artystki to jedna z (moich) lizbońskich historii. Pewnego razu, oglądając piękne obrazy i kafle w galerii (której nazwy niestety nie pamiętam) pani z obsługi zapytała mnie, skąd jestem. Gdy usłyszała, że z Polski zapytała, czy znam twórczość Marioli Landowskiej, bo obraz który przed chwilą oglądałem to właśnie jej praca. Gdy przyszedłem do galerii następnego dnia, żeby kupić upatrzony wcześniej kafelek, pani już wiedziała że za kilka dni (bodajże 12 czerwca ubiegłego roku) miał być wernisaż wystawy prac Marioli Landowskiej Mona Lisa i inne w galerii CNAP, na który zresztą mnie zapraszała. Data wernisażu była jednak dniem mojego wylotu z Lizbony do Polski. Po powrocie oczywiście zapoznałem się z twórczością tej znakomitej (teraz już to wiem) malarki, odnalazłem jej profil na Facebooku oraz stronę internetową. Wiele obrazów, które og