Przejdź do głównej zawartości

Józef Piłsudski w Lizbonie i na Maderze w fotografiach Narodowego Archiwum Państwowego

W związku z przypadającym dziś Świętem Niepodległości (i aby oderwać się na chwilę od Fado, o którym ostatnio sporo pisaliśmy), zamieszczamy zdjęcia Józefa Piłsudskiego w Portugalii – w Lizbonie i na Maderze. Pewnie nie wszyscy wiecie, że w stolicy wyspy, Funchal, marszałek spędził sporo czasu, bo aż trzy miesiące (od 20 grudnia 1930 r. do 23 marca 1931 r.). Odpoczywał tam w willi Bettencourt, na której dziś znajduje się tablica upamiętniająca ten fakt. Powstała nawet książka Józef Piłsudski na Maderze autorstwa Adama Lewandowskiego, a w samym Funchal znajdziecie kilka innych pamiątek po Piłsudskim.
Przed wypłynięciem na Maderę Piłsudski przebywał w Lizbonie, co również dokumentują zdjęcia. Te zamieszczone poniżej pochodzą z Narodowego Archiwum Państwowego. Oprócz fotografii związanych z Piłsudskim, zamieszczamy też dwa z marynarzami ORP "Iskra" na Miradouro de São Pedro de Alcântara w Lizbonie i kilka innych zdjęć z tamtego okresu.

Lizbona. Marszałek Polski Józef Piłsudski w towarzystwie witających go gości (źródło zdjęcia tutaj)

Lizbona. Marszałek Polski Józef Piłsudski i prezydent Portugalii Antonio Carmona (z prawej; źródło zdjęcia tutaj)

Marszałek Polski Józef Piłsudski w otoczeniu przedstawicieli rządu i armii portugalskiej. Widoczny m.in. prezydent Portugalii Antonio Carmona (4. z prawej na pierwszym planie; źródło zdjęcia tutaj)

Marynarze ORP "Iskra" na tle panoramy miasta (źródło zdjęcia tutaj)

Marynarze ORP "Iskra" przy fontannie (źródło zdjęcia tutaj)

Lizbona. Gmach Poselstwa RP (źródło zdjęcia tutaj)

Funchal. Józef Piłsudski podczas wypoczynku (źródło zdjęcia tutaj)

Funchal. Józef Piłsudski podczas spaceru przed willą, w której mieszkał (źródło zdjęcia tutaj)

Józef Piłsudski podczas zwiedzania wyspy Madery łodzią motorową. Widoczna m.in. lekarka marszałka Eugenia Lewicka (źródło zdjęcia tutaj)

Funchal. Adiutant marszałka Józefa Piłsudskiego kapitan Mieczysław Lepecki na przejażdżce saneczkami po bruku (źródło zdjęcia tutaj)
Funchal. Willa "Bettencourt", w której mieszkał Józef Piłsudski (źródło zdjęcia tutaj)

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Portugalskie lektury na drugą połowę wakacji, czyli polecam książki, które niedawno czytałem + KONKURS

Wakacje w pełni, a oprócz wojaży to także dodatkowy czas na czytanie. Dla niektórych może to także czytanie w trakcie PODRÓŻY, bo na pewno są wśród Was tacy, którzy czytają zawsze i wszędzie i bez książki nie ruszają się z domu, jak piszący te słowa. Niektóre z opisanych poniżej książek czytałem na początku roku, a więc już jakiś czas temu, inne z kolei skończyłem przed kilkoma dniami, więc jestem w miarę na bieżąco jednak pisząc tego posta posługuję się opisami, a zwłaszcza komentarzami czytelników z portalu lubimyczytac.pl, który bardzo lubię i na którym mam konto, a opinie innych czytelników często pozwalają mi zweryfikować moje opinie o książce, przypomnieć zapomniane szczegóły albo zwyczajnie zrozumieć niejasne sytuacje opisane na przeczytanych stronach. Pewnie większość z prezentowanych poniżej książek już czytaliście, ale może się zdarzy, że podsunę komuś idealną lekturę na drugą połowę lata. Dodatkowo, dzięki uprzejmości Domu Wydawniczego Rebis ogłaszam konkurs, w któ

25 kwietnia 1974 - Rewolucja Goździków w sztuce ulicznej dzisiejszej Lizbony i wiecznie żywa pieśń Zeci Afonsa "Grândola, Vila Morena"

Źródło zdjęcia tutaj 25 kwietnia obchodzony jest w Portugalii jako rocznica Rewolucji Goździków – w tym roku już 41. W skrócie można powiedzieć, że był to wojskowy zamach stanu, który doprowadził do obalenia w Portugalii dyktatury Marcelo Cayetano (następcy Antónia Salazara). Nazwa, całkiem przyjemna dla ucha, pochodzi stąd, że żołnierzom wtykano w lufy karabinów właśnie goździki, a całe wydarzenie przebiegło niemal bezkrwawo – zginęły cztery osoby (z rąk tajnej policji DGS – Generalna Dyrekcja Bezpieczeństwa, dawna PIDE – Policja Międzynarodowa i Ochrony Państwa, podczas oblężenia jej siedziby). Następstwem tych wydarzeń była też dekolonizacja portugalskich terytoriów w Afryce i Azji oraz rozpoczęcie procesu demokratyzacji systemu politycznego Portugalii, w której od 1945 r. istniała dyktatura wprowadzona przez Antónia Salazara. Zaczęło się od tego, że 25 kwietnia tuż po północy lizbońska rozgłośnia radiowa Rinasenza nadała zakazaną przez cenzurę pieśń Grândola, Vila Morena

Mariola Landowska - polska malarka w Portugalii (i jej wystawa Mundo Colorido w Open Gallery Moniki Krupowicz w Szczecinie)

Pracownia Marioli Landowskiej w Paço de Arcos Mariola Landowska jest polską malarką mieszkającą i pracującą w Portugalii. Moja historia z twórczością Artystki to jedna z (moich) lizbońskich historii. Pewnego razu, oglądając piękne obrazy i kafle w galerii (której nazwy niestety nie pamiętam) pani z obsługi zapytała mnie, skąd jestem. Gdy usłyszała, że z Polski zapytała, czy znam twórczość Marioli Landowskiej, bo obraz który przed chwilą oglądałem to właśnie jej praca. Gdy przyszedłem do galerii następnego dnia, żeby kupić upatrzony wcześniej kafelek, pani już wiedziała że za kilka dni (bodajże 12 czerwca ubiegłego roku) miał być wernisaż wystawy prac Marioli Landowskiej Mona Lisa i inne w galerii CNAP, na który zresztą mnie zapraszała. Data wernisażu była jednak dniem mojego wylotu z Lizbony do Polski. Po powrocie oczywiście zapoznałem się z twórczością tej znakomitej (teraz już to wiem) malarki, odnalazłem jej profil na Facebooku oraz stronę internetową. Wiele obrazów, które og